Środa, 17 czerwca 2020 r.

Symboliczna kara dla Arki Gdynia od Komisji Ligi

W trakcie meczu ligowego Arki Gdynia z Wisłą Kraków doszło do skandalicznego incydentu. Na murawie pojawił się bowiem... kibic, który nie tylko wykrzykiwał obsceniczne hasła, ale szykował się też do bójki z bramkarzem "Białej Gwiazdy" - Michałem Buchalikiem. I tak jak całość - w obecnej sytuacji epidemicznej - była mocno niebezpieczna, tak gdyński klub został przez Komisję Ligi potraktowany naszym zdaniem bardzo ulgowo.

Jak podał bowiem sam klub Arka Gdynia - nałożono na niego za ten incydent karę w wysokości zaledwie 5 tysięcy złotych.

Jako ciekawostkę warto może przypomnieć, że identyczną karę finansową w 2018 roku otrzymała Cracovia, która w trakcie odbywającego się tylko z udziałem grup młodzieżowych spotkania derbowego z Wisłą Kraków - uruchomiła nagrany doping dla swojego zespołu ze stadionowego nagłośnienia.

Źródło: Arka Gdynia, 90minut.pl


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


18    Komentarze:

~~~WladekWis la
Śmiech na sali
Czasem mam wrażenie ,że te leśne dziadki pracujące tam są całkiem oderwani od rzeczywistości.

60            -10
~~~tralala
haha
typowe to. Zwykły kibic nie byłby w stanie wejść na mecz, ale jakiś bandyta jest w stanie iść, nawalony w trzy dupy, cyk kilka złotych i temat zamknięty. Się dziwić, że nikt w całym kraju się nie skapnął, że klubem rządzili gangsterzy, prano kasę a ekstraklasa jest na samym dole piłki europejskiej. Propaguje się zezwierzęcenie i chamstwo. Pamiętam jak dwóch śmieszków na basenie narodowym sobie biegało wszyscy im kibicowali, bo to było zabawne. Organizatorzy zrobili sobie jaja z 40 tys kibiców na trybunach nie zamykając dachu i wtedy tamci o mało nie dostali dożywotniego zakazu stadionowego i wysokich kar. A ten tutaj pewnie jeszcze na trybunach został.

42            -5
Maxi
Nie można nazwać tego karą ale skandalem owszem .
Bo dla mnie to skandal a nie kara to tak jak ja bym dostał mandat 5 zł . W tej Arce taki Marko Vejinović zarabia miesięcznie ok 120 tysięcy ogólnie na zarobki Arka pewnie wydaje kilka milionów a tu macie 5 tysiączków i już nic więcej . Dla mnie w normalnych czasach to Arka powinna za to beknąć z 500 tys ale czasy nie są normalne jest pandemia koronawirus i za takie coś za narażenie życia piłkarza bo jaką mamy pewność że gość był zdrowy Arka powinna zostać ukarana walkowerem ale by nie było mowy że jestem nieobiektywny i że taki walkower to Wiśle by się przydał to od nowego sezonu Arka powinna zaczęć z - 10 punktami i z karą miliona zł

44            -8
~~~Rumcajs
Skandal
Kpina a nie kara!

43            -7
~~~Janko Buszewski
Ktoś póżniej jest zdziwiony, jak się z tej całej Komisji Ligi nabijają..?
Pomijając sytuacje epidemiologiczną,facet wbiega na boisko,ma ponad 3 promile w żyłach i swobodnie podchodzi do bramkarza drużyny gości.Może w tym czasie obrazić go słownie,uderzyć,pchnąć nożem a nawet i....zastrzelić.Skąd wiadomo co motywuje takiego oszołoma i co ma przy sobie..?Na pewno,nie wbiegł na boisko zeby z Buchalikiem przybić "piątkę".W Anglii,już by stadionu nie powąchał przez najbliższe 5 lat a grzywnę spłacałby przez kolejne 10.U nas po staremu,zacznie się dopiero coś dziać,gdy kiedyś jakiś bandzior zaatakuje jakiegoś piłkarza raniąc go lub zabijając.Ze nie jest to takie całkiem niewykonalne,potwierdzić może przypadek z Gdańska i ofiara Adamowicza..!!

47            -3
~~~felo-tsw
Wysokość
tej kary jest skandaliczna, jak już tu ktoś zauważył. Na szczęście, póki co wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że śledzie i tak pożegnają się z extraklasą za kilka tygodni. Ja za nimi bynajmniej, płakać nie będę ani żaden kibic Wisły, jak sądzę. Co najwyżej, ich partnerki seksualne z gorszej str. Błoń

37            -5
~~~stary zgred
organizacja meczu
Biorąc pod uwagę liczbę ludzi jacy byli na całym stadionie, brawa dla odpowiedzialnych za organizację meczu. Oklaski na stojąco. Najodpowiedniejszą karą dla nich byłaby ta stosowana czasem w ZSRR (oczywiście wtedy jak istniał) za np. pijaństwo w pracy ; duże, portretowe zdjęcia odpowiedzialnych za zabezpieczenie meczu umieszczone w widocznym miejscu przy wejściu na stadion z imieniem nazwiskiem i opisem za co wiszą.

25            -6
~~~Slafkoo
...
Szmaciarze ! Szmaciarze... proponuję zrobić to samo jak dostaniemy większą karę to wynieść ta zasraną komisje poleglej !

26            -7
~~~goal
Nic, tylko to powtórzyć.
Gość w podczas pandemii, bez maski, podbiega do piłkarza, a drugi piłkarz kontaktuje się z nim i wszystko jest ok. A, czy zgłoszono sprawę do GIS? Czy przebadano potem tego chuligana? Czy przebadano Nalepę? 5000 to Kołakowski nosi w lewej kieszeni od majtek.

36            -5
~~~Kibic1968
Skandal
Ludzie placili po 30 tys kolegia za niestosowanie w czasie pandemii a tu prawie jak nozownik atakujacy prezydenta Gdanska i nic! Czekam teraz na stanowisko P. Bonka. SKANDAL !!

36            -6
kibic z daleka
Mogli...
...im jeszcze nagrodę dać za to, że kibic, który wbiegł był bardzo starannie zdezynfekowany...

33            -5
~~~Rzeszowia k
równi i równiejsi
Gdyby zamiast Wisły w Gdyni grała Legia, to walkower dla gości byłby czczą formalnością... Ale że to Wisła grała, to po Komisji Legii (pardon: Komisji Ligi) można było się spodziewać wszystkiego, łącznie z obciążeniem odpowiedzialnością piłkarzy Wisły - za sprowokowanie wesołego superfana, który w tej sytuacji po prostu nie miał innego wyjścia i musiał ich zwyzywać i narazić na hazard epidemiologiczny - a tego Buchalika, byłego Lechistę, że śmiał się pojawić na gdyńskim stadionie, to już w ogóle zawiesić na sześć spotkań (na sześć, żeby mógł zagrać w siódmym meczu, właśnie z Arką, w Krakowie - i w ten sposób zarobić na kilkumiesięczną dyskwalifikację, za recydywę)... Podwójne standardy to już norma w warszafskiej centrali.

35            -7
Kosmaty
Kpina.
Generalnie nie jestem zwolennikiem karania klubów za przewinienia kibiców. Moim zdaniem bezpośrednią odpowiedzialność w takich wypadkach powinien ponieść kibic. Kara powinna być drakońska, by taki jegomość raz na zawsze oduczył się robienia problemów. Niestety system jest niedoskonały, czasem rzeczywiście trudno ustalić winnego i trzeba zmotywować kluby do działań prewencyjnych... choć wciąż uważam, że karanie klubów to ze strony PZPN pójście na łatwiznę ("patrzcie jak karzemy, dbamy o przestrzeganie przepisów"), a sprawcy czują się bezkarni. Jednak w tym wypadku jest inaczej. Oczywiście poważna kara dla samego "kibica" jest oczywista (dożywotni zakaz stadionowy byłby chyba odpowiednią nauczką dla niego i ostrzeżeniem dla innych. Oczywiście zakaz musiałby być przestrzegany). Natomiast tym razem klub powinien zostać bardzo poważnie ukarany i 5k to już nawet nie jest śmiech, to jawny idiotyzm PZPN. Przecież wciąż obowiązywał CAŁKOWITY (to słowo jest tu kluczem) zakaz wejścia osób postronnych na stadion. Przypilnowanie tak małego obiektu jak w Gdyni nie powinno stanowić problemu, a jednak gość dostał się na stadion, po czym zupełnie nie niepokojony wlazł na murawę. Ja rozumiem, że ludzi na obiekcie jest mniej, a ochrony tylko szczątkowa obsada (w końcu nie trzeba pilnować kilku/kilkunastu tysięcy kibiców, a tylko pustych korytarzy i pozamykanych wejść), więc zdarzają się puste korytarze, gdzie facet na nikogo się nie natknie. Ale i skala trudności w przypilnowaniu obiektu jest niższa. W końcu chodzi tylko o przypilnowanie pozamykanych wejść, by nikt niepowołany nie kręcił się po pustych korytarzach. To nie jest konieczność pilnowania bramek i przeszukania każdego wchodzącego kibica, tylko zwykłe zatrzaśnięcie drzwi. Na obiekcie jest monitoring, ciężko więc przypuszczać, by nikt nie zauważył, że facet wszedł na obiekt, w dodatku facet pijany. tak odcinający się wyglądem od innych osób (już na pierwszy rzut oka nie da się go pomylić z piłkarzem, reporterem, czy jakąkolwiek inną grupą zawodową biorącą udział w wydarzeniu). Skoro więc wszystkie wejścia powinny być pozamykane i pilnowane, a mimo to dostał się na boisko, to znaczy, że ktoś w klubie musiał dać mu dostęp do obiektu w sposób świadomy. Może [...] ten nie pomyślał, że inny [...] postanowi użyć "swoich uprawnień dostępowych" akurat teraz, ale przewidywanie takich sytuacji należy w końcu do klubu jako organizatora wydarzenia, a konsekwencje tego zdarzenia mogą być poważne, od ponownych (drogich) badań jakie powinni teraz przejść wszyscy obecni na obiekcie, poprzez powtórzenie kwarantanny, co powinno spowodować opóźnienie zakończenia ligi o 2 tygodnie, aż do najgorszego wariantu, czyli złapania choróbska przez kilku piłkarzy i trenerów co w konsekwencji mogłoby doprowadzić do przedterminowego zakończenia rozgrywek.

15            -8
~~~Janko Buszewki
...
Przecież już raniono piłkarza i to dawno a potem koleś w nagrodę klub prowadził. ?

13            -8
~~~arex
Gdynia - Arka
Nie wiem, ale czy zwróciliście uwagę na fakt, że od czasu kiedy klub z Gdyni przejął Kołakowski, jakimś dziwnym trafem sędziowie daję tej drużynie więcej karnych ? oraz gwiżdżą faule na ich zawodnikach, nawet jak ich nie było. Taki to przypadek - czy powiązanie kumoterskie ?

21            -6
luka747
SPROSTOWANIE
Droga Redakcjo !! W tekście pojawił się błąd. Otóż na murawę wbiegł nie kibic, ale pijany bandyta stadionowy. Nazywajmy rzeczy po imieniu.

20            -3
~~~Maga1918
Arka
Takim karami/jajami nigdy nie będzie szacunku dla #normalnego kibica# i nie wrócą na te bandyckie manewry...smutne...szkod a...

11            -3
~~~Janko Buszewski
Nie wiem jaki to żartowniś podszył sie pod mój nick
i opublikował swój komentarz,ale generalnie zgadzam się z przemyśleniami owego dowcipnisia.Taka patologia miec miejsca nie powinna.Zaznaczyc tylko pragnę,że nóż został rzucony z trybun a klub jak i sam nożownik poniesli surowe konsekwencje.Nie tak jak w przypadku Arki,gdzie klub został ukarany śmieszną a wręcz symboliczną kwotą.Jesli klub z Gdynii nie obciąży i nie ukarze swojego bohatera to już ich problem,ale zadaniem KL jest walka z patologiami w sporcie i wokół niego.Tym razem się nie popisali i jak słusznie zauważył jakis forumowicz,ciekawe czy kara byłaby inna, gdyby w bramce zamiast Buchalika stał Majecki a na boisku zamist Wisły giercowała Legia....!??

12            -5