Wtorek, 20 października 2020 r.

Yaw Yeboah najlepszym wiślakiem w meczu ze Stalą

Najlepszym piłkarzem Wisły Kraków w meczu ze Stalą Mielec był Waszym zdaniem Yaw Yeboah. Strzelec dwóch goli oraz asystent przy trzecim otrzymał od Was średnią notę równą aż 8.85 punktów i wyprzedził kolejnego w zestawieniu Michala Frydrycha, ale i on dostał "ósemkę", a dokładniej 8.37. Za tą dwójką uplasował się mocno do niedawna niedoceniany Patryk Plewka, który otrzymał od Was notę 7.74.

Przed rozpoczęciem meczu chyba mało kto spodziewał się, że zakończy się on aż tak efektownym zwycięstwem "Białej Gwiazdy", zwłaszcza że wiślacy byli po przymusowej trzytygodniowej przerwie, a na ławce rezerwowych znalazło się tylko sześciu zawodników, w tym rezerwowy bramkarz oraz dwóch młodzieżowców - Daniel Hoyo-Kowalski i Konrad Gruszkowski. Tym samym można było wyliczyć nieobecność aż dziesięciu zawodników z kadry pierwszego zespołu. Ta liczba mówi jakby sama za siebie, a mimo tego - wiślacy stanęli więcej niż na wysokości zadania. Pokonanie rywala, nawet jeśli jest to beniaminek, różnicą aż sześciu bramek - nie zdarza się w naszej lidze zbyt często, więc też nie ma się co dziwić, że za niedzielny występ wiślacy otrzymali aż tak wysokie oceny.

A oto ich komplet:

Yaw Yeboah 8.85
Michal Frydrych 8.37
Patryk Plewka 7.74
Felicio Brown Forbes 7.69
Víctor Moya Martínez 7.29
Jean Carlos da Silva Rocha 7.07
Vullnet Basha 6.87
Dawid Abramowicz 6.83
Mateusz Lis 6.77
Dawid Szot 6.77
Maciej Sadlok 6.68
Konrad Gruszkowski 5.58
Michał Mak 5.35
Fatos Bećiraj 5.15
Pozostałe oceny:
Gra Wisły w ofensywie 8.32
Gra zespołu: WISŁA KRAKÓW 7.99
Praca trenera: Artur Skowronek 7.10
Gra Wisły w defensywie 7.01
Praca sędziego: Dominik Sulikowski 6.42
Gra zespołu: Stal Mielec 2.49
Daniel Hoyo-Kowalski - grał zbyt krótko i nie był oceniany w tym meczu.
Oceny redakcyjne:

Mateusz Lis - 7. Drugi mecz z rzędu z czystym kontem. No i co ważne - przy akcjach gospodarzy był na posterunku.
Dawid Szot - 6. Bardzo poprawny występ naszego młodzieżowca.
Michal Frydrych - 9. Grał w tym meczu po "profesorsku". Nie tylko zresztą w defensywie, bo wpisał się też na listę strzelców. A jedyne co może irytować to... zdziwienie komentatorów, że TAKI zawodnik trafił do Wisły. Wypchajcie się sianem! Michal jest nasz!
Maciej Sadlok - 6. Ustawiony na środku defensywy grał tam dobrze, zresztą przy... Frydrychu na pewno robi się to lepiej, bo chyba każdy pamięta sytuację tej dwójki przy rzucie wolnym. Jedyne zaś co może denerwować to, gdy ten wciąż "zabiera" się do strzelania rzutów wolnych... Nadrobił jednak wybiciem piłki sprzed opuszczonej przez Lisa bramki.
Dawid Abramowicz - 7. Przychodził do Wisły jako zawodnik, który miał dać drużynie dodatkowy atut w postaci dobrych wyrzutów z linii bocznej. No i pokazał to w Mielcu. Do tego aktywny w ofensywie i bliski wpisania się na listę strzelców. Zabrakło niewiele.
Yaw Yeboah - 9. Ghańczyk zagrał świetne zawody. Dwie bramki, asysta i to po samotnej walce o piłkę z rywalami. Można powiedzieć jedno - czego chcieć więcej? Do tego pokazuje, że nie jest boiskowym egoistą. Choćby przy akcji, po której trafił do siatki, kiedy wyraźnie szukał partnerów do podania, a że ich nie znalazł - nie pozostało mu nic innego - jak oddać strzał. Oby tak częściej.
Vullnet Basha - 7. Przez długie minuty to był ten Vullnet, którego chcemy oglądać. W drugiej połowie powróciły jednak niedawne zmory, bo dwukrotnie był blisko sprawienia rywalom prezentów, ale koledzy nie pozwolili mu zabawić się w Mikołaja.
Chuca - 7. Dotychczas Hiszpan brylował w meczach z... Górnikiem Zabrze. Wielu zaczęło już zresztą stawiać na nim "krzyżyk", ale w Mielcu pokazał, że można na niego liczyć, bo zagrał więcej niż dobrze. Obserwować będziemy jednak nadal.
Patryk Plewka - 8. Brawo Patryk! Akcja z asystą do Forbesa, a potem czujność przy dobiciu uderzenia Silvy - tylko podkreśliła jego kapitalny występ. Jeśli grać tak będzie dalej, to trener Artur Skowronek nie będzie rozpoczynał od ustalania składu od niego dlatego, że jest "młodzieżowcem", a dlatego, że więcej niż na to zasługuje! Oby tak dalej.
Jean Carlos Silva - 7. Rola napastnika nie zawsze Brazylijczykowi wychodziła, ale już jako skrzydłowy spisywał się więcej niż przyzwoicie. Jeśli tylko udałoby mu się poprawić skuteczność, bo w Mielcu strzelał najczęściej i zawsze celnie, ale bramki nie zdobył...
Felicio Brown Forbes - 8. Można śmiało powiedzieć, że miał debiut jak marzenie. Piękna bramka, a do tego liczne boje z obrońcami Stali, z których wciąż i wciąż wychodził zwycięsko. Wydaje się, że w naszej grze było to zdecydowanie "brakujące ogniwo"!

Fatos Bećiraj - 5. Nie udało się przełamać Czarnogórcowi w meczu, w którym Wisła strzelała aż miło, ale też wszedł na boisko w momencie, gdy nasza ofensywa nie była już aż tak wzmożona. Może następnym razem.
Konrad Gruszkowski - 5. Debiutant zagrał zdecydowanie poprawnie i cóż - czekamy na kolejne mecze.
Michał Mak - 5. Nie udało mu się zagrać przeciwko bratu, bo tego zabrakło w kadrze meczowej gospodarzy. Niewiele miał jednak okazji do pokazania się.
Daniel Hoyo-Kowalski - grał zbyt krótko, aby go oceniać.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


9    Komentarze:

~~~pacololoc o
Ofensywa
Serio troszkę ponad 8? To co mieli strzelić z 15 żeby pobić rekord ekraklasy?

46            -21
~~~Tswuastac hu
~~~pacololoc
8 za całokształt. Sytuacje były ale drugie tyle nie wykorzystali. Zresztą od 60 minuty graliśmy cofnięci. Fajny wynik, fajny pomysł na mecz. Zobaczymy ci będzie dalej

42            -5
Maxi
Profesor Frydrych dał Wiśle bardzo dużo spokoju w obronie .
Jak na razie radzi sobie świetnie i oby tak dalej . Obrona to była nasza pięta achillesowa jak patrzyłem na grę Janickiego czy Klemenza to ręce załamywałem i ich gra przyprawiała mnie o zawał serca i dobrze że te zmiany w obronie są to budowę zespołu buduje się od obrony a ta była u nas tragiczna.

72            -6
~~~Ben
Transfery
Transfer Frydrycha to mistrzostwo świata jak na nasze warunki. Uspokoił grę w defensywie i dzięki temu będzie łatwiej zdobywać nam punkty. Yeboah też pokazał się z bardzo dobrej strony, a w Mielcu rozegrał kapitalny mecz. Oby tak dalej. Jeśli Savić będzie tak grał jak w kilku akcjach to będzie cudownie. Forbes z pewnością obroni się kilkoma bramkami, liczę jeszcze, że Fatos się odblokuje bo CV ma świetne, a na razie gra jak jakiś oldboy, który wrócił do gry po 4 latach.

71            -6
~~~kibic 1968
z nadzieją w Nowy Rok!
Ten skład już pokazuje swoją jakość. A mamy jeszcze kilku piłkarzy aktualnie niedysponowanych. Teraz trzeba ruszyć na przeciwników i nim się ockną będziemy w 8 -ce jeszcze w STARYM ROKU! Oby jeszcze w STARYM ROKU z kompletem na R22! JAZDA, JAZDA, JAZDA.....!!

39            -5
~~~goal
Sprawa jest prosta.
Obrońca, który ma jakość, potrafi grać na zero z tyłu. Napastnik, który ma jakość, potrafi strzelać bramki. Więcej takich piłkarzy potrafi dać drużynie czołowe lokaty. Teraz czekamy na Żukowa, Bashę i Savicia, aby i oni dali jakość.

56            -3
~~~Sepu
ej ej ejj!
A gdzie ocena dpingu na meczu? Ja przy stanie 0-6 wyraźnie słyszałem, że kibice Stali liczyli na zwycięstwoi dopingowali nader żywiołowo! Ten zapał należy docenić mocnym 3/10 :)

23            -9
~~~kibicWisł y76
Abramowicz
Zgadzam się z ocenami i komentarzem Redakcji poza jednym wyjątkiem. Abramowicz zasłużył maksymalnie na 5.. i to tylko dlatego że zanotował asystę z autu przy pierwszej bramce, oprócz tego nic nie wniósł do gry - w pierwszej połowie dwa prezenty dla przeciwnika (mocniejszy rywal zapewne by to wykorzystał), w drugiej też, gdy nawet nie był w stanie celnie podać na trzy metry (sytuacja przy linii bocznej), poza tym mocno asekuracyjna gra. Aktywny w ofensywie? No toż to jego zadanie przy tym systemie gry, tylko jaki efekt? jedno średnie dośrodkowanie i spektakularnie spartolone dwie "setki", bez głowy, bez pomyślunku walenie na oślep przed siebie, nic to że bramkarz już leży pod nogami... Oczywiście przy tym wyniku to bez większego znaczenia dla końcowego rezultatu, ale oceniamy zawodnika na chłodno, bez euforii wynikającej z wyjątkowego zwycięstwa - a w kontekście jego gry i przydatności jako takiej do Wisły. Czy jest w stanie grać lepiej?...Pozostałe "nowe twarze" naprawdę robią dobre wrażenie i choć za wcześnie na pochwały ale coś czuję że Yaw, Savić, Frydrych a nawet Brown F. (nie wspominając o odmienionym Plewce) mogą nam przynieść jeszcze dużo radości.

24            -10
GrzegorzS
Napisze tak Lis za wysoko
o mały figiel jeszcze w pierwszej połowie nie spowodował karnego, ryzykownie wychodząc z bramki, co więcej mógł wylecieć z boiska z czerwienią, bo to było spóźnione i zarazem huzarskie wyjście. Rozumiem, że cały zepół był nabuzowany chęcią odniesienia zwycięstwa, ale to mógł być zwrotny punkt w tym spotkaniu, bo rywale dostali by tlen. Wisła mogła stracić gola z karnego, ale i zawodnika i nie było by różowo. Drugi istotny błąd to podobne spóźnione wyjście Lisa, kiedy to mu tyłek uratował Sadlok. Owszem wyjął dwie groźne piłki, ale od tego jest by bronic bramki. Bramkarz musi mieć zimną głowę zawsze. Cieszy rozwój Plewki. Zastanawiają problemy z koncentracją Bashy, bo nie wynikają one z nieprzygotowania fizycznego, ale coś się dziej bo zawodnik nagle się wyłącza i potem podejmuje złe decyzje, rzutujące na całokształt jego oceny. W sumie zagrał niezły mecz a w głowie zostają trzy fatalne zagrania.

3            -10