Piłka jednak nie zawsze jest sprawiedliwa? Arka - Wisła 1-3

Niesamowity przebieg miała potyczka Arki Gdynia z Wisłą Kraków. Po pierwszej połowie gdynianie zasłużenie prowadzili 1-0, jednak na początku drugiej połowy dwa dośrodkowania w pole karne gospodarzy tego spotkania przyniosły nam dwa trafienia Borisa Moltenisa, a zaraz potem trzecie dołożył Mateusz Młyński i choć z przebiegu rywalizacji lepsze wrażenie sprawiała gra Arki, to trzy punkty jadą do Krakowa!
Wisła nieźle rozpoczęła tę jakże ważną dla układu tabeli potyczkę na stadionie w Gdyni, bo już w 2. minucie formę Daniela Kajzera celnym uderzeniem sprawdził Mateusz Młyński, tyle że golkiper zespołu gospodarzy nie dał się zaskoczyć. Gdyby wtedy ktoś nam powiedział, że w pierwszej połowie będzie to... jedyna groźna akcja w wykonaniu piłkarzy Radosława Sobolewskiego - pewnie trudno byłoby nam w to uwierzyć, ale tak właśnie było...
Arka wychodziła bowiem na wiślaków bardzo wysoko, ze skutecznym pressingiem i nasz zespół miał z tym mnóstwo problemów. Stąd też nasza gra do przodu była bardzo niedokładna i z każdą minutą rosła przewaga gdynian. Wprawdzie ci na swoje szanse czekali dość długo, a ich niecierpliwość w tym względzie podkreślił niecelny strzał z dystansu z 18. minuty Kacpra Skóry, to w końcu przewaga w posiadaniu piłki i jej rozgrywaniu zaczęła przynosić efekty. W 29. minucie ofiarnie blokując strzał Janusza Gola sprzed linii pola karnego ratować nas musiał Igor Łasicki, a po chwili podobnie - choć z o wiele bliższej odległości - Karola Czubaka zablokował Bartosz Jaroch. Po następnych dwóch minutach Arka miała kolejną okazję, ale strzelający na naszą bramkę Omran Haydary trafił w Kacpra Dudę. Z kolei w 35. minucie swoją szansę miał po rzucie wolnym Ołeksandr Azaćkyj, ale jego uderzenie głową przeleciało ponad bramką.
Przewagę gospodarze udokumentowali w końcu w 39. minucie. Po faulu Davida Junki Arka miała rzut wolny. Bezpośrednio z niego nad naszym murem uderzył Dawid Gojny i przegrywaliśmy 0-1.
I choć podrażniona Wisła starała się ruszyć w końcówce pierwszej połowy do ataków, to nic z tego nie wyszło, a gospodarze sami mieli jeszcze dwie okazje, ale już w 45. minucie Czubak uderzył ponad naszą bramką, a w doliczonym czasie gry, po stracie Dudy we własnym polu karnym, niecelnie przymierzył Luan Capanni. Nie zmienia to faktu, że do szatni schodziliśmy przegrywając zasłużenie...
Drugą połowę rozpoczęliśmy bez zmian w składzie i z szybkim strzałem na bramkę Arki, bo już w 48. minucie po rzucie rożnym nieznacznie nad bramką gospodarzy główkował Łasicki. Gospodarze błyskawicznie jednak odpowiedzieli - Czubak wyprzedził Borisa Moltenisa, ale na nasze szczęście napastnik gospodarzy główkował nieznacznie obok naszej bramki. Jeszcze więcej szczęścia mieliśmy w minucie 50., bo będąc w bardzo dobrej pozycji do oddania groźnego strzału Capanni - nie trafił w futbolówkę...
Wisła spróbowała odpowiedzieć w 53. minucie, ale w zamieszaniu podbramkowym Ángel Rodado tylko obił uderzeniem z ostrego kąta nogi Kajzera. Był to jednak - jak się okazało za chwilę - ważny dla nas moment, bo już dwie minuty później wyrównujemy! Po krótko rozegranym rzucie wolnym i dograniu Mikiego Villara ze skrzydła, całość zamknął podaniem przed bramkę Łasicki, a skutecznie naszą akcję wykończył Moltenis i mieliśmy 1-1.
Podrażniona Arka ruszyła od razu do ataków i już w 57. minucie mogła zdobyć drugą bramkę, tyle że strzał Czubaka świetnie sparował Mikołaj Biegański.
Nikt nie zatrzymał za to w 60. minucie Moltenisa, który trzeba przyznać, że niespodziewanie dał Wiśle w Gdyni prowadzenie! Dośrodkowanie z rzutu wolnego Luisa Fernándeza i celny strzał Francuza daje wynik 2-1 dla "Białej Gwiazdy"!
I ta idzie za ciosem, bo w 61. minucie pokazał się Młyński, tyle że jego strzał w krótki róg obronił Kajzer. Trzy minuty później "Młynek" przy biernej asyście Bartosza Rymaniaka spróbował więc uderzyć "po długim" i to przyniosło mu sukces, bo od 64. minuty prowadziliśmy w Gdyni aż 3-1! Bez wątpienia obrót spraw w tym meczu był iście niesamowity, bo zupełnie nic nie wskazywało na to, że wiślakom uda się odwrócić przebieg tej rywalizacji. I to w tak szybki i jakże skuteczny sposób!
Zresztą Arka nie mając nic do stracenia nadal atakowała. W 65. minucie celnie przymierzył Haydary, ale świetnie spisał się Biegański. Podobnie nasz bramkarz pokazał się w 74. minucie, zdecydowanie ratując nas przed utratą bramki po celnej próbie Przemysława Stolca. Zresztą Biegański od razu musiał znów interweniować, bo odbitą przez siebie futbolówkę ściągnął z głowy Mateusza Żebrowskiego. W 77. minucie wręcz powinno być 3-2, ale z dobrej pozycji Czubak uderzył ponad naszą bramką!
W samej końcówce obydwa zespoły nie stwarzały już sobie zbyt wielu dogodnych sytuacji do zmiany wyniku, choć bliski był tego w doliczonym czasie gry Żebrowski, który trafił z dystansu w słupek.
Ostatecznie po tym niewątpliwie mocno "niezwykłym" meczu, w którym na pewno nie byliśmy stroną przeważającą, dopisujemy jakże cenny komplet punktów! Wisła nie popisała się wprawdzie stylem swojej gry, ale była niezwykle skuteczna i za to otrzymała nagrodę w postaci cennych trzech punktów! I przyznać trzeba, że jesienią wielokrotnie styl i piłkarska jakość były po naszej stronie, ale punkty zgarniali rywale. Zdecydowanie zaś wolimy takie zakończenia, jak to, które miało miejsce w Gdyni!
1 Arka Gdynia
3 Wisła Kraków
1-0 Dawid Gojny (39.)
1-1 Boris Moltenis (55.)
1-2 Boris Moltenis (60.)
1-3 Mateusz Młyński (64.)
Arka Gdynia:
Daniel KajzerBartosz Rymaniak

Michał Marcjanik
Ołeksandr Azaćkyj


(71. Mateusz Stępień)
Sebastian Milewski
Janusz Gol
(86. Marcus Vinícius)


Omran Haydary
Karol Czubak
Wisła Kraków:
Mikołaj BiegańskiBartosz Jaroch
Igor Łasicki


(75. Dawid Szot)

(62. Álex Mula)
Igor Sapała
(81. Wiktor Szywacz)


Luis Fernández

Ángel Rodado
(62. Sergio Benito)
Stadion Miejski, Gdynia.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 6 473.
Pogoda: 4°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Koszykarki: Wisła CanPack - Lider 69-49
- « Siatkarki: SMS PZPS II - Wisła 3-2
- « Wisła gra z Arką Gdynia! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Skład Wisły w meczu z Arką Gdynia
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Arką Gdynia »
- Debiut Tachiego w Wiśle Kraków »
- Mateusz Młyński: - Chwała drużynie »
- Statystyki meczu: Arka - Wisła »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Zwycięstwo w próbie generalnej przed ligą
- « Marko Poletanović ponownie piłkarzem Wisły Kraków
- « Michał Szynkiewicz w Wiśle Kraków
- « Fotogaleria z meczu: Wisła - Hutnik
- « Pomoc dla Małgorzaty
- « Rezerwy Wisły lepsze od rezerw MFK Karviná