Trzy punkty ze stolicy. Polonia Warszawa - Wisła 2-3
Krakowska Wisła wywalczyła pierwszy komplet punktów w sezonie 2023/2024. Po golach Mikiego Villara, Ángela Rodado oraz Szymona Sobczaka wygrywamy w Warszawie z tamtejszą Polonią 3-2. Zwycięstwo nie przyszło nam jednak łatwo, bo choć w 90. minucie zdobyliśmy bramkę na 3-1, to mecz mógł się jeszcze zakończyć remisem!
Od początku tej potyczki wyraźną przewagę osiągnęła Wisła i choć w pierwszych minutach raziła niedokładnością, to czym dłużej graliśmy, tym siłą rzeczy pojawiały się coraz groźniejsze sytuacje podbramkowe. Pierwszą po podaniu od Goku miał w 11. minucie Miki Villar, ale z ostrego konta nie zdołał pokonać Mateusza Kuchty. Odbita futbolówka wróciła jeszcze wprawdzie do Goku, to jednak jego poprawka została zablokowana. Po minucie Goku strzelał ponownie, ale tym razem piłka przeleciała ponad bramką. W tę w 13. minucie trafi z kolei Wojciech Fadecki, który uderzył z dystansu. Álvaro Ratón był na posterunku. Ta akcja gospodarzy była wyjątkiem w pierwszej części meczu, bo po niej znów mnożyły się sytuacje Wisły. W 17. minucie Ángel Rodado nie trafił jednak w bramkę uderzając głową po dośrodkowaniu od Bartosza Jarocha. Po trzech minutach Rodado zdecydował się z kolei na indywidualną akcję, ale zakończył ją nieznacznie niecelnym strzałem. Po kolejnej minucie piłka spadła pod nogi Goku, jednak jego strzał Kuchta zdołał obronić. W 23. minucie bliski szczęścia mógł być z kolei Villar, ale nieczysto trafił w piłkę, przez co ta zwolniła swój lot i Kuchta znów mógł się wykazać. Po seryjnych atakach Wisły w 28. minucie z można powiedzieć, że z incydentalnym kontratakiem - wyszła Polonia, ale strzał sprzed szesnastki Michała Bajdura padł pewnie łupem Ratóna.
Od tego momentu aż do końca pierwszej połowy gospodarze wręcz nie byli w stanie wyjść z własnej połowy, ale wciąż raziliśmy nieskutecznością. W 34. minucie David Juncà obił tylko boczną siatkę, a po kolejnych dwóch minutach poloniści zablokowali uderzenia kolejno Goku oraz Jarocha. W 38. minucie piłki po strzale Goku nikt wprawdzie nie zblokował, ale znów dobrze spisał się Kuchta. Trzy minuty później kolejny strzał Goku poleciał natomiast ponad bramką.
I gdy wydawało się, że Wisła nie przełamie swojej nieskuteczności, w końcu udało się wykorzystała ogromną przewagę. Jesús Alfaro dograł dobrze do Villara, a ten kopnął przy dalszym słupku i od 44. minuty prowadziliśmy przy Konwiktorskiej 1-0! Typowy gol do szatni, do której obydwie drużyny zaraz zresztą zeszły.
Początek drugiej połowy nie zmienił obrazu meczu. Polonia wciąż grała cofnięta, nie mając ochoty, aby grać inaczej, niż szukając okazji do kontrataku.
Wisła grała natomiast wciąż ofensywnie i w 53. minucie otrzymała za to nagrodę. Juncà wrzucił do Rodado, a ten celnym strzałem głową podwyższył na 2-0!
A to nie koniec popisów wiślaków, bo w 56. minucie mogło być jeszcze lepiej, tyle że znów strzał Goku został zablokowany, a po chwili piłka po próbie Kacpra Dudy - i sparowana przez Kuchtę - obiła słupek!
Jak się jednak okazało w tym meczu mieliśmy jeszcze dodatkowe i niestety dla nas negatywne emocje... W 64. minucie "Czarne Koszule" egzekwowały bowiem rzut wolny i po nim do podania doszedł wprowadzony chwilę wcześniej Mateusz Michalski, pokonując Ratóna. Było więc już tylko 2-1.
Kolejne minuty zrobiły się więc nerwowe, tym bardziej, że Polonia siłą rzeczy uwierzyła, że jest w stanie odrobić jeszcze stratę. A Wisła zdecydowanie przestała grać "swoje". Dość powiedzieć, ale na kolejną składną akcję czekaliśmy aż do 79. minuty, kiedy to zablokowany strzał oddał Rodado, ale i tak sędziowie odgwizdali pozycję spaloną podającego Alfaro. O wiele groźniej było z kolei w 87. minucie, kiedy to Polonia miała okazję do wyrównania! I co oczywiste dla wszystkich miało to miejsce znów po stałym fragmencie gry. Po nim i uderzeniu głową Tomasza Wełny futbolówka przeleciała nieznacznie ponad naszą bramką.
Wisła ruszyła do jeszcze jednego ataku i około 20 metrów od bramki Polonii sfaulowany został Duda. Mieliśmy już 90. minutę spotkania, futbolówkę ustawił Szymon Sobaczak i uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego od słupka do siatki! Zrobiło się więc 3-1. I wtedy chyba mało kto wierzył, że ten mecz może nam dostarczyć jeszcze kolejnego rollercoastera. A okazało się, że prawdziwy finał kolejnych złych emocji był dopiero przed nami!
W doliczonym czasie gry ambitnie grająca Polonia zdołała zdobyć jeszcze gola na 3-2, po trafieniu osamotnionego w naszym polu karnym Michała Grudniewskiego... A to oznaczało, że gospodarze wciąż mieli nadzieję na wyrównanie! I do tego nadal ambitnie dążyli, w czym nie przeszkodził im nawet fakt, że zaraz po golu kontaktowym za protesty drugą żółtą kartkę obejrzał Szymon Kobusiński i Polonii przyszło kończyć rywalizację z Wisłą w "dziesiątkę"! No i naprawdę niewiele zabrakło, a ich ambicja znów zostałaby nagrodzona, bo jeszcze raz zdołali umieścić piłkę w naszej bramce! Zamieszanie w naszej "szesnastce" wykorzystał bowiem ponownie Grudniewski, ale jak się okazało wcześniej doszło do faul bramkarza na bramkarzu, bo w naszym polu karnym pojawił się nawet Kuchta, który wpadł w Ratóna przeszkadzając mu w interwencji, więc sędzia po analizie VAR wyrównania dla gospodarzy nie uznał!
Wisła wywozi więc z Konwiktorskiej komplet punktów, ale nie przyszedł on nam łatwo. Jak to bywa w tej lidze i jak to bywa, gdy traci się kontrolę nad spotkaniem. Podobnie było zresztą przed tygodniem w Łęcznej, z tą jednak różnicą, że tym razem mieliśmy więcej szczęścia... Na nim jednak opierać swojej gry zdecydowanie nie wypada.
2 Polonia Warszawa
3 Wisła Kraków
0-1 Miki Villar (44.)
0-2 Ángel Rodado (53.)
1-2 Mateusz Michalski (64.)
1-3 Szymon Sobczak (90.)
2-3 Michał Grudniewski (90.)
Polonia Warszawa:
Mateusz KuchtaDariusz Pawłowski
Maciej Kowalski-Haberek
Michał Grudniewski
Tomasz Wełna
Wojciech Fadecki
(61. Mateusz Michalski)
Michał Bajdur
(75. Nikodem Zawistowski)
Krzysztof Koton
(72. Jakub Piątek)
Piotr Marciniec
Marcin Kluska
(61. Bartosz Biedrzycki)
Paweł Tomczyk
(61. Szymon Kobusiński)
Wisła Kraków:
Álvaro RatónBartosz Jaroch
(78. Dawid Szot)
Igor Łasicki
Eneko Satrústegui
David Juncà
Miki Villar
Vullnet Basha
(63. Tachi)
Kacper Duda
Goku
(78. Dawid Olejarka)
Jesús Alfaro
(85. Ángel Baena)
Ángel Rodado
(85. Szymon Sobczak)
Stadion Polonii Warszawa.
Sędzia: Grzegorz Kawałko (Wyszowate).
Widzów: 4 151.
Pogoda: 23°.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Wisła gra z Polonią Warszawa! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Skład Wisły w meczu z Polonią Warszawa
- « Spotkanie po latach. W drugiej kolejce zagramy z Polonią
- « Zwycięstwo wiślackich rezerw z Jutrzenką
- Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Polonią Warszawa »
- Statystyki meczu: Polonia Warszawa - Wisła »
- Szymon Sobczak: - Mamy co analizować »
- Juniorzy Wisły najlepsi w Zabrzu »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Klęska w Łodzi... ŁKS - Wisła 3-1
- « Kazimierz Moskal: - Musimy coś zmienić, bo tak dalej być nie może
- « Wisła gra z ŁKS-em Łódź! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Głową w mur. Wisła - Warta 0-1
- « Wisła gra z Wartą Poznań! Zapraszamy na relację tekstową live!
- « Podsumowanie 9. kolejki Betclic I Ligi