Niedziela, 30 lipca 2023 r.

Rafał Smalec: - Przegraliśmy na własne życzenie

- Gratuluję zwycięstwa w dzisiejszym meczu trenerowi Wisły. Ciężko coś powiedzieć takiego, żeby dobrze z moich ust zabrzmiało, ale powiem tak... w pierwszej połowie mecz powinien być zamknięty i druga połowa powinna się odbyć. Takie były realia - powiedział po spotkaniu Polonii Warszawa z Wisłą Kraków trener gospodarzy - Rafał Smalec.

- Wisła nas totalnie zdominowała. Wyszliśmy bojaźliwie, przestraszeni. Oddawaliśmy piłkę na każdym metrze za darmo. Praktycznie dwie bramki, ale mogło być więcej. "Kuchcik" się pozbierał jednak trochę, więc bardzo szybko mogło być "pozamiatane". Piłka nożna to momenty i my w tym meczu takich szukaliśmy, bo wiedzieliśmy, że takie będą i je mieliśmy. Strzeliliśmy jedną bramkę, mogliśmy strzelić kolejne, ale zabrakło zapewne umiejętności, a to jest podstawowa rzecz. A druga to chyba wiary w to, że Wisłę można "ugryźć", bo to są bardzo dobrzy zawodnicy, ale też ludzi tak samo jak i my. I to jest bardzo istotne. Można było do tego meczu podejść z większą odwagą i szukać swoich szans, a teraz nie mamy zamiaru siedzieć i zastanawiać się nad tym co byłoby gdyby. Przegraliśmy na własne życzenie z bardzo dobrym zespołem, któremu życzę awansu do Ekstraklasy, bo tam jest jego miejsce - dodał trener Polonii.

Opiekuna "Czarnych Koszul" zapytano o ostatnią sytuację tego spotkania, po której Polonia zdobyła bramkę na 3-3, ale ta nie została ostatecznie uznana.

- Arbiter zagwizdał faul, co tutaj dyskutować? On podejmuje decyzje na boisku i to jest jego decyzja, a my musimy to przyjąć na klatę - skwitował trener gospodarzy.

 Redakcja

Tagi:

Zobacz także:

Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:

Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »

13    Komentarze:

~~~Daniel190 6
Opinia
Krótko, zwięźle, merytorycznie !

153            -1
~~~GURULI76
Szacunek dla trenera za wypowiedź po meczu
Powodzenia w nastepnych meczach bedziecie miec trudno ale jeszcze dużo meczy przed wami fajnie jakby wrocily derby Krakowa oraz Warszawy zawsze w derbach Warszawy byłem za Polonią.

110            -1
~~~Jaskółcze gniazdko
Zaimponował mi
Tą wypowiedzią . Z wszystkim się zgadzam . Ale jak sobie obejrzy powtórki to pewnie arbitra przeklnie za tą nie uznaną bramkę .

33            -63
~~~Loża Szyderców alias Ciemny Średniowiecz
Szacunek
Szacunek dla Pana trenera!

65            -2
~~~zmęczony
@jaskłółcze gniazdo
gol padł co najmniej 5 min po doliczonym czasie gry dobrze że sędzia się zreflektował..

40            -7
~~~Bane
Klasa
Człowiek wielki szacum

49            -2
~~~TSwiślak
Panie trenerze Smalec.
Mądry z Pana gość.Szacunek!

46            -1
~~~Mirson
Trener
Dla takich ludzi szacun a nie pi...e o Chopinie i ciągle jest to samo .Sobolewski wstyd !!

43            -5
~~~Kroolik
Polonia
Szacunek trenerze Smalec, bo mówił pan jak było. Graliście piach do 60- tej minuty, ale potem pokazaliście wielką ambicję. Powodzenia w następnych kolejkach

59            -2
~~~Kibic20
Trener
Wielki szacunek dla trenera.Ocenił mecz tak,jak wyglądał.Życzę mu wygranych w następnych meczach i gry jak w końcówce z nami.

37            -2
~~~WislakKrk
Drugi trener chwali Wisłę
Mamy swoje problemy ale rywale nas doceniają jednak. Po 5 kolejkach przyjdzie czas na pierwsze podsumowania.

20            -3
~~~Janko Buszewski
"....w pierwszej połowie mecz
powinien byc zamkniety i druga połowa powinna się odbyć".Nawet trener rywala dostrzegł to,jak ten mecz winien przebiec.Tymczasem było zgoła inaczej i nerwówka do samego końca i CUDEM wywiezione 3 punkty.Tak nie moze grac pretendent do awansu,z mocną i doswiadczoną kadrą,gdy za przeciwnika ma się beniaminka z młodymi lub słabymi piłkarsko zawodnikami.W poprzedniej kolejce,zamiast dobic słabego rywala,pozwalamy mu na swoja grę ,co daje nam w efekcie tylko remis,w tej już nieco więcej szczęścia,ale zero bezdyskusyjnosci a wiecej przypadku.Nasz trener z kolei mówi ze,"powinnismy wczesniej zamykac takie mecze",ale poza tym pr-owym gadaniem, efektu nadal nie ma.Nie gadajmy o oczywistych oczywistościach,tylko zwyczajnie zamykajmy te mecze i dobijajmy rywala,skotro jest on na tyle słaby,ze pozwoli nam na to.W 3 pierwszych kolejkach z tak słabymi rywalami,winniśmy ugrac bezdyskusyjne 9 punktów,tymczasem pierwszy mecz remisujemy,drugi Bożą Opatrznością udaje się wygrac.Pozostaje mecz ze Stalą a w nim,zobaczymy co sie uda wygrac.Nie bez kozery mówię "uda",bo my nie mamy stylu fightera i powtarzalnosci.Nam sie albo udaje,albo nie.Tylko ze czekaja nas mecze z Lechią,Miedzią,Termaliką a to są rywale o innym poziomie wartosci niz Łęczna czy Polonia i tam nikt nam nie da 5 czy 6 sytuacji bramkowych w pierwszych 45 minutach gry.Tam dostaniesz jedną okazję i musisz ją wykorzystac,bo jak nie,to zrobi to przeciwnik,tylko ze w drugą stronę.Potem znów pogubimy punkty,czołówka nam odjedzie i zacznie się lament,wariacja i nerwowe ruchy.Który raz juz to przerobimy !??

12            -3
~~~Jaskółcze gniazdko
@ zmęczony
Ok zgodzę się z tym że padł po czasie . Ale przypomnę Ci że graliśmy w przewadze . Dwa mamy w kadrze 35 zawodników . Teoretycznie nasi A była to sytuacja gdzie nawet czytałem w 2 miejscach że zdania są podzielone fachowców . Jedni mówią że miękki faul i że teraz takie gwizdaja sędziowie , drudzy że faul naciągany. A to że od stanu 3-1 prawie daliśmy sobie wbić na 3-3 z przewagą jednego zawodnika to o czymś świadczy .

6            -4