Czwartek, 28 września 2023 r.

Powrót Luisa. Wisła gra dziś z Lechią

W ostatnich latach kibice "Białej Gwiazdy" nie mają zbyt wielu powodów do zadowolenia. By wspomnieć choćby spadek do pierwszej ligi przed rokiem, czy przegrane baraże o awans w roku bieżącym. W poczynaniach ligowych wiślacy nas nie rozpieszczają, ale to i tak "niewiele" przy naszych występach w Pucharze Polski, w którym co rusz odpadaliśmy ostatnio z niżej notowanymi rywalami. Dziś wieczorem czeka nas start w nową pucharową rywalizację i potyczka z gdańską Lechią. Pojedynek ten niesie ze sobą sporo dodatkowego smaku.

Pierwszy to oczywiście przyjazd na Reymonta Luisa Fernándeza, którego z jednej strony zapamiętamy z naprawdę wielu udanych spotkań oraz tego, że kibicom dawał niejednokrotnie mnóstwo radości. Z drugiej jednak strony - to choćby jego zachowanie, po pamiętnym spotkaniu z Wisłą Płock sprawiło, że na finiszu sezonu 2021/2022 osłabił on zespół, a co skończyło się naszą degradacją. I choć w Wiśle został na batalię 2022/2023, to i podczas niej zaliczył wyskok z czerwoną kartką, a w decydujących spotkaniach kibice oczekiwali od niego, jako od lidera drużyny, znacznie więcej. No i na pewno jego przenosiny do Gdańska wielu sympatyków "Białej Gwiazdy" uznać mogło za spore zaskoczenie, bo mało kto spodziewał się, że po rozstaniu z Krakowem Hiszpan nadal grać będzie na pierwszoligowych boiskach w Polsce.

Drugi smaczek dzisiejszej rywalizacji to oczywiście kwestie właścicielskie. Wisła mogła bowiem w tym roku zmienić głównego akcjonariusza, ale ostatecznie do tego nie doszło. Zmieniła go za to Lechia i stało się to za sprawą rozstrzygnięć... przy Reymonta. Dla obecnych włodarzy klubu z Gdańska wizyta w Krakowie może więc być dodatkowym bodźcem do tego, aby postarać się o sukces. A to oznacza, że Lechia zagrać może z nami w możliwie optymalnym składzie, nawet kosztem czekającej gdańszczan już w niedzielę na pewno niełatwej wizyty ligowej w pobliskiej Niecieczy.

Żelaznej jedenastki na pewno nie wystawi z kolei trener Radosław Sobolewski, bo pewne jest, że kilku zawodników będzie dziś "odpoczywać", choć nie wszyscy. Wydawało się bowiem, że w tym gronie znajdzie się choćby David Juncà, który w sobotę obejrzał czerwoną kartkę, ale jak się okazuje jego kara nie będzie obowiązywać w Pucharze Polski. A że Hiszpana czeka potem aż miesięczna przerwa, bo za odkopnięcie rzuconej na murawę plastikowej butelki, dostał aż trzy mecze pauzy, więc spodziewać się można, że trener skorzysta dziś właśnie z niego. Na murawie powinniśmy też zapewne zobaczyć Kamila Brodę, bo zmiana w bramce na mecz z Lechią jest więcej niż pewna. Roszady czekają nas też na innych pozycjach, stąd też spodziewać się można powrotu do gry dwóch Igorów, bo zarówno Łasickiego, jak i Sapały. Polski skład uzupełni też być może Szymon Sobczak, czy Dawid Olejarka, którzy również powinni dostać szansę na grę od początku meczu.

Ten zapowiada się więc bardzo ciekawie, bo trener Sobolewski będzie mógł zrobić "przegląd kadr", a mniej ostatnio grający piłkarze dostaną szansę, aby udowodnić, że można na nich liczyć. Po drugiej zaś stronie boiska i poza wspomnianym już wyżej Fernándezem, gdańszczanie mają w swoich szeregach kilka indywidualności i choć na pierwszoligowych boiskach grają na razie - i podobnie jak Wisła - zdecydowanie w kratkę, to pod Wawel przyjechali podbudowani wysoką wygraną, bo aż 5-1, z katowicką "Gieksą". Podbudowana wygraną z minionego weekendu jest też jednak "Biała Gwiazda", więc jedni i drudzy swoją dobrą passę będą chcieli podtrzymać. Pytanie tylko - komu się to uda? Aby się przekonać nie pozostaje nam nic innego, jak zaprosić Was na stadion przy ulicy Reymonta! Do zobaczenia!


Czwartek, 28.09.2023 r. 21:00

Wisła Kraków
Lechia Gdańsk

1/32 finału Fortuna Pucharu Polski.
Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków.
Sędziuje: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Transmisja TV: Polsat Sport HD.

» Wisła zmierzyła się dotychczas w oficjalnych meczach z Lechią 68 razy. 27 spotkań wygrała, 18 zremisowała oraz 23 przegrała. Bilans bramek to 99-73.
» Od poprzedniego oficjalnego meczu obydwu klubów, który odbył się 5 marca 2022 r., upłynęło 572 dni.
» Nasz bilans oficjalnych rywalizacji z Lechią na przestrzeni ostatnich pięciu lat to: 0-3-4 oraz bramkowy 4-10.
» Poprzednie zwycięstwo Wisły nad Lechią miało miejsce 15 września 2018 roku. Wygraliśmy wtedy na własnym stadionie 5-2.
» Poprzedni wyjazdowy mecz Wisły z Lechią, który zakończył się naszym zwycięstwem, odbył się 3 marca 2012 roku. Wygraliśmy 2-0.
» Po raz ostatni remis w meczu obydwu klubów padł 5 marca 2022 roku. Spotkanie rozegrane na wyjeździe zakończyło się wynikiem 1-1.
» Poprzednia porażka Wisły z Lechią miała miejsce 13 marca 2021 roku. Przegraliśmy na wyjeździe 0-2.
» Wyniki ostatnich sześciu meczów Wisły z Lechią: 1-1 (w), 2-2 (d), 0-2 (w), 1-3 (d), 0-1 (d) oraz 0-0 (w).
» Zawodnicy nieobecni:
→ Michał Żyro (kontuzja);
→ Eneko Satrústegui (kontuzja);
→ Patryk Gogół (powrót do treningów);
» Wiślacki akcent w zespole rywala:
→ piłkarzem Lechii jest były napastnik "Białej Gwiazdy" Luis Fernández, który w latach 2022-2023 wystąpił w naszych barwach w 42 meczach, w których zdobył dla Wisły 23 bramki.
» Przewidywana pogoda w porze meczu (wg danych IMGW):
→ temperatura: 17°
→ opady: 0 mm.

 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


14    Komentarze:

~~~ikse
mecz
Zwycięstwo i następnej rundzie derby

22            -9
~~~Barmr
Przywitajmy Luisa...
Luis przyjeżdża, trzeba go porządnie przywitać.

33            -17
stary wiślak
Czyli Redakcja sugeruje odpuszczenie pucharu?
Tak wynika z tekstu.

19            -26
~~~Jarek
Przed
Lechia traktuje ten mecz jak final PP, Luis Fernandez bankowo od pierwszej minuty , Conrado tez, to do tego Ukr z Zorii , jest ich 23 bo Kolumbijczyk z lawki lub szykowany na Termalice. Do tego Sezonienko joker , takze plan mininum ponad 12 tysiecy na trybunach.

21            -10
kpalec1906
tylko mocny skład!
A ja powiem tak: nie wyobrażam sobie, aby można było odpuścić taki mecz! Gadanie Sobola o pełnym zaangażowaniu jest niepotrzebne, bo to przecież ICH PRACA. Nigdy nie zrozumiem, że ZAWODOWY piłkarz nie może rozegrać meczów co trzy dni. To dla mnie niepojęte! Świadome oszczędzanie piłkarzy, wystawienie rezerw jest działaniem na szkodę firmy. Przecież awans to mogą być kolejne mecze u siebie, kasa z biletów, dnia meczowego i tak dalej. Od sprawdzania rezerw to sztab ma sparingi! Puchar i liga to najmocniejszy skład, bez wymówek. Skończmy wreszcie z cackaniem się z, powtarzam, ZAWODOWYMI piłkarzami, grającymi za niemałe przecież pieniądze.

36            -5
~~~Janko Buszewski
Jesli dzis,okaże się
ze pokpimy sprawę PP i zagra nie daj Boże jakis drugi skład a wynik nie będzie miał dla nas zadnego znaczenia,utwierdzę się w 100 %-owym już przekonaniu,ze jestesmy klubem beznadziejnie zarządzanym,zle prowadzonym i nie mającym zadnych perspektyw,przy tym sztabie,kierownictwie i prezesostwie.Jesli na boisku nie będzie walki,zaangażowania i gryzienia trawy a tym samym te kilka bądż kilkanascie tysięcy ludzi na trybunach,zostanie kolejny raz zlekceważone i wystawione do wiateru,stracicie już panowie decydenci resztki mojejgo szacunku jaki dla was jeszcze zywię !! Tyle ode mnie.

30            -12
~~~567
jedna uwaga
sędziowie w ostatnich meczach bardzo często kartkują rywali Lechii aby ułatwić jej zwycięstwo , w ostatnim meczu wyleciało 2 , mają jakieś fory u sędziów bo nie zawsze przeciwnik jest słusznie kartkowany .

26            -6
~~~Wisła
Jaki
Grajmy o awans nie odpuszczajmy.Zawsze zwycięstwo jest ważne i pomaga mentalnie.Gramy u siebie i to zobowiązuje do gry na 100%,tak zachowują się profesjonaliści.

26            -5
~~~Artek
mecz
Nie ma możliwości oglądania jak co mecz transmisji ze spotkania za ppv w cenie 10 zł?

5            -3
~~~SMOK
kpalec1906
Całkowicie się z tobą zgadzam. Siatkarze i siatkarki mogą rozgrywać mecze codziennie a tenisiści i tenisistki codziennie grając nawet powyżej 2 godzin nierzadko dochodząc nawet do trzech.

14            -3
~~~SMOK
Janko Buszewski
Ktokolwiek zagra to na pewno podejdzie do meczu profesjonalnie. Jest o co grac. J...ć PZPN zafundował bogate nagrody nie tylko drużynom. Ogromne części poszły na Magic Gym , gdzie Kulesza skrupulatnie rozdziela nagrody przede wszystkim Tomkowi Frankowskiemu (nie mylić z łowcą bramek) oraz Jóźwiakowi. Przy tym oczywiście sam potrzebuje dużej kwoty, żeby moc rozdzielać te kwoty. Największa nagroda za zdobycie PP zafundowana przez j...ć PZPN zleciała czapka zleciałych gruszek. Nie mylić ze złotymi.

7            -6
~~~Zdzisław Dyrman
Zasadniczo
Tylko nie Łasicki.

2            -4
~~~Janko Buszewski
Smoku,obyś miał rację
ale ja bardziej niż zlekceważenia meczu przez piłkarzy ,bałbym się zlekceważenia tegoż przez grono zawiadujące klubem.Nawet wśród kibiców,można było usłyszeć opinie,żeby odpuścić puchar a skupić się na lidze.Zuoelnie się z tym nie zgadzam,bo do meczu o taką stawke trzeba podejść z profesjonalizmem.4 lata z rzędu ( sic!) odpadaliśmy z ogórami a w lidze szło nam jak po grudzie i z każdym rokiem gorzej.Gra z terminarzem troszkę bardziej napiętym,nie powinna stanowić ZADNEGO problemu w profesjonalnym klubie i z takimi też piłkarzami.Dlatego nie dopuszczam do siebie myśli że możemy przejść obok tego spotkania.Wynik...rzecz otwarta jak zawsze ,ale walka i zaangażowanie bezapelacyjnie być musi !!

5            -3
~~~Pinky
Coley
Ile razy jeszcze Coley swoimi zagraniami ręką,faulem,złym podaniem spowoduje utratę punktów a nawet spadek do 1ligi żeby odpoczął najlepiej w innej drużynie,Chłop sympatyczny ale typowy Jonasz

1            0