Środa, 7 sierpnia 2024 r.

Kazimierz Moskal przed meczem ze Spartakiem: - Traktujemy ten mecz bardzo poważnie

Przed piłkarzami krakowskiej Wisły można powiedzieć, że historyczny mecz, bo pierwszy w rozgrywkach kwalifikacji Ligi Konferencji. I przypadnie nam on na konfrontację ze słowackim zespołem FC Spartak Trnava. Oto co na konferencji prasowej przed tym spotkaniem mówił trener zespołu "Białej Gwiazdy" - Kazimierz Moskal.

W czekającym nas w czwartkowy wieczór meczu pucharowym do kadry zespołu Wisły wracają pauzujący ostatnio w lidze za czerwone kartki Marc Carbó i Wiktor Biedrzycki. I o ich obecność - zapewne w pierwszej jedenastce krakowskiej drużyny - trener Kazimierz Moskal został zapytany na samym wstępie przedmeczowej konferencji prasowej

- W ostatnim meczu borykaliśmy się ze sporymi problemami. Ich obecność rozwiązuje nam też problem na ligę, bo w lidze Marc i Wiktor będą już mogli występować, więc z mojej perspektywy cieszę się, że taka sytuacja ma miejsce. Rozwiązuje nam to pewne problemy na pewno - przyznał Moskal.

Kolejne z pytań dotyczyło ostatnich wyników, jakie osiągał zespół, a które nie są najlepsze.

- Każda porażka boli, niezależnie od tego, czy to w pucharach, czy w lidze. Porażki są bolesne i każdy w jakiś sposób to przeżywa. Natomiast żeby być dobrze zrozumianym... Porażka w sporcie była, jest i będzie. Żeby ktoś mógł wygrać, to ktoś musi przegrać. Ważne jest żeby nawet kiedy się zdarzy, kiedy przyjdzie ta porażka jedna, czy druga, to żeby nie wpływało to negatywnie na zespół i żeby poprzez jakieś negatywne emocje nie stracić pewność siebie, czy też wiary w to co robimy. Każdy sportowiec, każdy zespół, powinien być przygotowany pod tym względem na to, że kiedyś ta porażka przyjdzie. Żeby być jeszcze raz dobrze zrozumianym - przygotowanym to nie znaczy pogodzonym. Ja mam być odporny na takie rzeczy. Jak to zrobić? Myślę, że najlepszym sposobem jest, aby skupić się na pracy. Każdy niech zajmie się swoją robotą, tą którą ma do wykonania i niech stara się zrobić te rzeczy, które ma zrobić jak najlepiej. Zacznijmy od małych rzeczy. Te małe róbmy bardzo dobrze. Trochę większe przyjdą nam później łatwiej - mówił Moskal.

Opiekuna zespołu z Krakowa zapytano o zawodników Spartaka, bo wielu z nich grało w przeszłości w polskich drużynach, więc czy to może Wiśle w jakiś sposób ułatwić zadanie?

- Na pewno kilku tych zawodników, którzy występowali w Polsce, jest nam znanych. Myślę tutaj o Pichu, o Procházce, o Mikoviciu, o Bainoviciu. A czy to może ułatwić? Nie wiem... Mamy materiał i mieliśmy odprawę na temat przeciwnika. Wiemy wydaje mi się wystarczająco na ten temat. Myślę, że bardziej istotne będzie to, jak my będziemy wyglądali na boisku, a nie to ile wiemy o tym kto gra w Spartaku Trnava - uważa trener.

Moskala zapytano o aktualnie panujące nastroje w drużynie Wisły Kraków oraz o chęć rehabilitacji zawodników, za ostatnie porażki.

- W każdym sportowcu jest chęć rewanżu i rehabilitacji. Oczywiście, że rozmawialiśmy o tym, natomiast w sporcie też wydaje mi się, że nie możesz żyć przeszłością i tym co stało się wczoraj, czy tydzień temu - bez względu na to jaki wynik osiągnąłeś - czy wygrałeś, czy przegrałeś, to już jest nieważne. Jest to za Tobą i musisz patrzeć przed siebie i iść do przodu. W ten sposób chcemy do tego podejść. Najważniejsze będzie, żeby każdy skupił się na tym co jest przed nami, co nas czeka jutro. Czyli kolejny mecz. I to jest jedyna jakby droga do tego, żeby pokazać się z lepszej strony i powalczyć tutaj o dobry wynik - przyznał szkoleniowiec.

Trenera Wisły zapytano o wywiad po meczu w Pruszkowie, który "Gazecie Krakowskiej" udzielił Alan Uryga, w którym powiedział on m.in. o tym, że zespół Wisły musi bardziej przestawić myślenie na ligę, niż na puchary.

- Nie słyszałem tej wypowiedzi. Staram się mocno odcinać po meczach od wszelakich informacji. Nie wiem jak to zostało odebrane. Wydaje mi się, że to nie taki jakby kontekst był tego. Myślę, że chodzi o to, żeby skupić się na lidze w tym sensie, że ona jest też bardzo ważna. Nie wyobrażam sobie, że ktoś wychodząc na boisko... nie wiem... kalkuluje w jakiś sposób i się oszczędza do następnego meczu. Absolutnie nie podejrzewałbym o to ani Alana, ani żadnego innego zawodnika z mojej drużyny. Traktujemy ten mecz w Trnavie bardzo poważnie. Jest to pierwszy mecz, później mamy rewanż u siebie i oczywiście myślimy o tym, aby awansować dalej - stwierdził Moskal.

Kolejne z pytań dotyczyło nowych zawodników Wisły Kraków, a więc o Tamása Kissa oraz o Frederico Duarte. Ten pierwszy, według wcześniejszych wypowiedzi, od początku miał mniejsze braki w przygotowaniu fizycznym, stąd ma już za sobą debiut w wyjściowym składzie Wisły. Czy więc i Portugalczyk jest już na tyle gotowy fizycznie, aby zagrać od początku spotkania?

- Różnica między nimi jest trochę mniejsza, ale Tamás fizycznie wyglądał lepiej i w dalszym ciągu wygląda trochę lepiej. Duarte jest z nami po to, aby w każdym momencie być do dyspozycji. Czy zagra jutro od pierwszej minuty? Nie wiem. Podejrzewam, że gdyby tak wyszedł, to 90 minut by nie zagrał, ale skoro jest tutaj z nami, to tak jak wszyscy, którzy są - są mocno brani pod uwagę do tego, żeby na boisku się pokazać - mówił trener zespołu Wisły.

Na zakończenie poproszono jeszcze Kazimierza Moskala o ocenę zespołu z Trnavy.

- Mieliśmy wystarczająco dużo materiałów, aby przeanalizować ich grę. Co mogę powiedzieć? Jest to zespół, który potrafi zmienić system w jakim grają w czasie meczu. Mogą grać w różnym ustawieniu. To na pewno wiemy. Znamy bliżej kilku zawodników, o czym już też mówiłem, bo z występów na polskich boiskach, ale też chciałbym zdecydowanie podkreślić to, że ważniejsza będzie nasza postawa na boisku i to jak my przeciwstawimy się Spartakowi. To dla mnie jest jakby rzecz najważniejsza - zakończył Moskal.

Dodajmy ponadto, że podczas konferencji zapytano jeszcze o kwestie dyscyplinarne związane z kartką, którą w Pruszkowie obejrzał Tamás Kiss. Na ten temat wypowiedziała się rzeczniczka prasowa Wisły - Karolina Kawula, mówiąc: - Wszystkie aspekty finansowe, dotyczące kar, są sprawą wyłącznie wewnątrz klubu. Nie będziemy o nich informować.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


18    Komentarze:

~~~Jarek
Przed meczem
Czas na przełamanie w Trnavie, oglądałem ich dwa spotkania w lidze i z Sarajewem rewanż . Wisła ma potencjał by ich zneutralizować i pokonać w dwumeczu.

57            -18
~~~Jaki
Wisła
Zagrajcie jak w PP a wynik będzie żadnego olewania meczu

52            -11
~~~Kibic znad Morza
Mecz
Na to liczę jako kibic, czyli tak jak mówi trener, żadnych kalkulacji i myślimy o tym by awansować dalej. A jak wyjdzie w praktyce? Czy piłkarze faktycznie podejdą ma Maxa? Dowiemy się jutro. Nie wiem czemu,ale im bliżej meczu to jestem coraz lepszej myśli, tym razem typuję wynik,który pozwoli nam w rewanżu powalczyć o ten awans. Tym razem intuicja podpowiada mi pozytywnie. Pozdrawiam, obyśmy jutro mogli wreszcie pokomentować coś z uśmiechem na gębach.

36            -15
~~~mlynek72
Spartak- Wisła
Ciekawe jak ten mecz potraktuje Alan Uryga?

74            -11
~~~KRAK
Mówię dużo i co z tego ?
Mówił dużo ale nic istotnego nie wydusił z siebie...taka sama mowa jak wszystkich ostatnio...tylko nic z tego nie wynika

43            -22
~~~Tom123123
Dobrego meczu
I dobrego wyniku życzę czyli przynajmniej remis a najlepiej wygrana na przełamanie przed ważny poniedziałkowym meczem. Bez kontuzji i czerwieni !

44            -6
~~~Janko Buszewski
Dobrego meczu
obyśmy wracali do domu jutro, w lepszych nastrojach niż z Wiednia.

35            -9
~~~Jajo
jak uryga nie ma ochoty grac
to może sobie w tym meczu odpocznie

35            -8
~~~Realista8 0
Janko Buszewski
oni niech nie kombinuja bo z to obrona nie ma zadnych szans na awans, jak nie teraz to w zimie trzeba ja wymienic, o ile jeszcze beda szanse na miejsca 3-6 jezeli sie powtorzy wysoka porazka jak z Rapidem, to dla mnie juz nie tylko obrona jest do wyj**nia, ale reszta tez, bo na tyle meczow to nawet przypadkowo jakiegos powinni nie przegrac, mimo ze Spartak jest druzyna z wyzszej pulki taktycznej.tradycyjnie postawie kase na Spartak, zeby sobie oslodzic ewentualnie kolejny blamaz, tak samo jak stawialem na Rapid Wieden w meczachg z wisla, bo skoro juz maja sie tam kompromitowac to chociaz mozna na tym skorzystac finansowo.

14            -16
~~~PlaszowSt ary
; )
Dobrze , że ta osoba jest na tym stanowisku. Filozofia gry spójna z filozofią Radka Sobolewskiego , Mariusza Jopa czy kilku innych poprzedników , ale niewątpliwie umiejetności trenerskie na sporo wyzszym poziomie niz chocby wymieniona dwójka. Oby został tu jak najdłużej. Juz na wstępie dostaje cząstki jadu , a jakby ktos na to nie wpadł - to nie jest wina trenera , ze goście nie strzelają setek , podają w prost do przeciwnika w prostych sytuacjach na zabójcze kontry lub blisko własnego PK czy łapią piłke w rękę , żeby ta ,, nie opuściła zbyt daleko placu gry ,, - prze mocna sytuacja. Powtórze jeszcze raz frustratom i chwiejnym nastolatkom w ciele dorosłego człowieka - macie wpływ swoim glupim gadaniem na pewne kwestie i jak bedziecie chcieli kolejny raz cos wypisywac to lepiej zamilczcie na amen albo co lepsze - obrazcie sie z myślą , która przyświeca niektórym kibicom tego klubu : ,, moja noga wiecej na tym stadionie nie postanie , jesli... ,, - beka. NA PRZEKÓR WSZYSTKIM PRAWDZIWI(!) KIBICE WISŁY !

25            -20
~~~Wisła Qrdwanów
Tylko bez Urygi w składzie
bo Alan odpuszcza mecz, tak przynajmniej wynika z jego wypowiedzi

31            -5
~~~Nockel
Gadanie głupot standard
Czy będzie trener u nas co nie gada bzdur? Bo każdy jedno i to samo! Traktujecie mecz poważnie potem my kibice oglądamy Wasz cyrk i bande pajaców biegających po boisku, dostających głupie czerwone kartki, robiących fatalne błędy, grające bez zaangażowania i co najgorsze bez piłkarskich umiejętności ! My się czujemy serio jak nie na meczu Wisły klubu z historią, marki tylko jakbyśmy byli w cyrku doslownie. Kiedy się to kurła skończy do jasnej ciasnej !!?

12            -10
~~~ZEn
"Traktujemy ten mecz bardzo poważnie"
Pewnie tak jak z Rapidem.

16            -9
~~~Gannicus
Co mamy....
Co mamy do stracenia trzeba grać o zwycięstwo. Według mnie jeśli termalika i ktoś jeszcz nawet jeśli odjada na 10 punktów to będzie to do odebrania jak pokazały dwa ostatnie tygodnie. Dlatego bym się skupił na europejskich pucharach a mecz z ruchem przełożył. Kasa jest potrzebna a w europie jest jej sporo do podniesienia. Odstawił bym też urygeod składu i tak nic nie gra popełnia błędy mało tego nawet nie kryje że mu się nie chce więc i tu mamy mało do stracenia.

15            -8
~~~Brck
Do gannicus
Odstawić Uryge to może nie za bardzo bo i tak nie ma kto za niego zagrać.. ale przekazać opaskę kapitanska komuś kto daje z siebie wszystko w każdym meczu i w żadnym nie odpuszcza nawet na moment czyli Rodado..zasłużył na to jak nikt inny żeby być kapitanem tej drużyny i może wszczepić innym piłkarzom swoje podejście do naszego klubu i do każdego meczu!

12            -2
~~~gustaw
Najlepsze, co moze nam sie przydarzyć,
to zakończenie w tym sezonie przygody z europejskimi pucharami. Przeciez my nawet nie mamy kadry na śmieszną I ligę!

5            -8
~~~Kibic znad Morza
Gustaw
Mylisz się dobry człowieku, najlepsze co nam się może przydarzyć to jak najdłuższa gra w pucharach i po prostu brak kontuzji i głupich kartek, wtedy kadra będzie bardzo szeroka jak na 1 ligę . Bo sama w sobie kadra JEST szeroka i całkiem niezła, owszem można by ją jeszcze wzmocnić ale to już inny temat. Będę powtarzał do bólu jak mantrę :winne są kartki, kontuzje i zbyt późne transfery bo trzeba się jeszcze zgrać o czym chyba prezes zapomniał. A jeżeli tak ci przeszkadzają te puchary to ich zwyczajnie nie oglądaj i nie odbieraj radości tym, którzy marzą o czymś więcej niż oglądaniu przez rok co tydzień Wisły z drużynami z naszego krajowego podwórka i to nie ważne z której ligi. Oby kopacze mieli więcej ambicji niż co niektórzy kibice. Mimo wszystko pozdrawiam.

4            -2
~~~gustaw
Kibicu znad morza!
Jaką mamy kadrę?? Nie ma obrony, w pomocy bez Alfaro i Dudy nie istniejemy, jeden napastnik, Rodado!..I tym mamy sie dostać do ESA?? Grając równocześnie w pucharach, dobry człowieku??

4            -8