Czwartek, 15 sierpnia 2024 r.

Polskie kluby w pucharach. Liga Mistrzów nie dla Jagi. Legia i Wisła w grze o Ligę Konferencji!

Nie było niespodzianki w rewanżowym spotkaniu Jagiellonii z FK Bodø/Glimt o awans do fazy play-off Ligi Mistrzów. Po porażce u siebie, także na wyjeździe lepsi okazali się aktualni mistrzowie Norwegii. Do rundy play-off Ligi Konferencji wskoczyły za to Legia oraz na pewno dla wielu niespodziewanie - "Biała Gwiazda". Z grą w Europie definitywnie żegna się natomiast Śląsk.

13.08.2024 r. III runda kwalifikacji Ligi Mistrzów:
FK Bodø/Glimt - Jagiellonia Białystok 4-1 (2-1)
0-1 Patrick Berg (4. sam.)
1-1 Sondre Brunstad Fet (34.)
2-1 Isak Dybvik Määttä (38.)
3-1 Sondre Brunstad Fet (56.)
4-1 Kasper Høgh (70.)
Wprawdzie mecz zaczął się dla aktualnych mistrzów Polski bardzo dobrze, bo od zdobytej bramki i wyrównania pucharowej rywalizacji na 1-1 w dwumeczu, ale tak jak Norwegowie byli zwyczajnie lepsi przed tygodniem, tak i lepsi okazali się i tym razem. O awans do Ligi Europy czeka teraz Jagiellonię zapewne potyczka z... Ajaxem Amsterdam, który jednak sam musi przypieczętować promocję. Przed tygodniem Holendrzy ograli w Atenach Panathinaïkós 1-0 i teraz gdy zagrają u siebie wydają się być zdecydowanym faworytem. Czeka więc "Jagę" jeszcze całkiem ciekawa konfrontacja.

15.08.2024 r. III runda kwalifikacji Ligi Konferencji:
Legia Warszawa - Brøndby IF 1-1 (1-1)
0-1 Daniel Wass (38. k.)
1-1 Radovan Pankov (45.)
Wynik rywalizacji ustalony został do przerwy, ale dla Legii najważniejsze było to, że po wygranej 3-2 w Danii zapewniał on awans. W ostatniej rundzie kwalifikacji na Legię czeka lepsza drużyna łotewsko-kosowskiej rywalizacji Auda Ķekava - Drita Gnjilane.

15.08.2024 r. III runda kwalifikacji Ligi Konferencji:
Śląsk Wrocław - FC Sankt Gallen 3-2 (3-1)
0-1 Bastien Toma (21.)
1-1 Petr Schwarz (41.)
2-1 Piotr Samiec-Talar (43.)
3-1 Aleks Petkow (45.)
3-2 Willem Geubbels (90. k.)
Gdy w końcówce pierwszej połowy wrocławianie "rozstrzelali" trzema bramkami Szwajcarów, można było się spodziewać, że w drugiej połowie Śląsk, który odrobił tym samym straty sprzed tygodnia, gdy przegrał 0-2, będzie w stanie przesądzić losy tej rywalizacji na swoją korzyść. Potem jednak więcej było skupiania się na sędziowskich decyzjach, które trudno nazwać "gospodarskimi". Jako że ostatecznie szwajcarski zespół zdobył gola z powtórzonej "jedenastki", a Śląsk po... trzech czerwonych kartkach kończył spotkanie w ośmiu, więc do dalszej gry w Europie awansował przeciwnik. O sędziowskich decyzjach będzie się mówić po tym meczu we Wrocławiu jeszcze bardzo długo…

15.08.2024 r. III runda kwalifikacji Ligi Konferencji:
Wisła Kraków - FC Spartak Trnava 3-1 (1-0, 2-0, 3-0, 3-1), karne: 12-11
1-0 Ángel Rodado (43. k.)
2-0 Piotr Starzyński (60.)
3-0 Alan Uryga (98.)
3-1 Michal Ďuriš (106.)
Wisła sprawiła ogromną niespodziankę, ale przyznać należy, że w pełni zasłużenie wyeliminowała swojego słowackiego rywala! I w nagrodę przyjdzie nam się teraz zmierzyć z belgijskim Cercle Brugge.


 Redakcja

Tagi:


Zobacz także:



Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:


Dodaj komentarz:


Nick:

Temat:

Tekst:

UWAGA: Dodając komentarz akceptujesz naszą politykę prywatności » oraz regulamin komentarzy »


17    Komentarze:

~~~TK
Coraz lepsza ta polska piłka
Nie wiem tylko czy to takie niedoinwestowanie czy jednak polska myśl trenerska.

36            -9
~~~##33
że tak zapytam... GDZIE ONI SA?
pytanie dotyczy komentarzy po meczu w Wiedniu! tam grała 10 drużyna 1 ligi czyli WISŁA, z drużyną mającą wiele sukcesów!. Dostała dużo bramek w plecy.... Teraz gra MISTRZ Polski , dostaje podobną ilość..... Ciekaw jestem komentarzy po tym wyniku Jagi.... Żeby była jasność, kibicuję od lat zgody z Jagą i jej wynikom.

84            -12
~~~kk1
Polska myśl szkoleniowa
Czeska liga wprowadza do 4. rudny dwa zespoły, a jedyny polski zespół odpada w 3. rundzie.

42            -6
~~~Kibic znad Morza
Kk1
Nie tyle nawet co polska myśl szkoleniowa,lecz polska mentalność. Czytałeś wywiad Siemieńca przed 1meczem z Litwinami? Bredzil że mają się cieszyć meczem bo jest on nagroda za mistrzostwo i samo to powinni że grają w el. lM muszą uszanować, a przed meczem z Bodo z kolei że postaraja się ale to rywal jest faworytem i że i tak mają grupy na jesień bo zagrają w lidze konferencji. Czyli poraz kolejny polska mentalność i polski minimalizm. Aż strach pomyśleć co taki gościu zaszczepia piłkarzom w głowach przed meczem. Musi się zmienić nasze podejście do piłki przede wszystkim.

45            -6
~~~Realista8 0
Jaga
trzeba jednak przyznac ze to Bodo to bardzo mocna druzyna, zdecydowanie najlepsza z tych ktore graly w pucharach z polskimi klubami w tych el taktycznie, technicznie i fizycznie dominowali calkowiecie, Pululu ktory w naszej lidze jest taranem i przepcha prawie kazdego przy Bodo mial problem zeby kogokolwiek przepchnac, Lech musial byc naprawde mocny dwa lata temu ze ich wyeliminowal.

30            -12
~~~Jarek
Polskie ekipy w Europie
Jagiellonia niech się cieszy, że Polsce rankingu odliczyli punkty za sezon 18/19/ 20 i mogli zaczynać od 2 rundy i mieli szczęście w losowaniu bo różnica między nimi a Bodo jest mniej taka jak między Jagiellonią a FK Panevezys. Zagrają w grupie Ligi Konferencji a tam na 6 meczy , dwie wygrane to maks co osiągną. Nie mają pieniędzy na transfery, tylko odpady z kartą w ręce z 2 ligi Francuskiej, z trybun Seria B Spezii czy następny transfer z 2 ligi Portugalskiej. Do tego brak trenera. Co może przekazać i jakie piłkarskie doświadczenie ma ktoś co grał w trampkarzach CKS Czeladź i juniorach Polonii Bytom. Taki młody to niech bierze 4 ligę Podlaską i zrobi awans na szczebel centralny , to wtedy można uznać że jest fachowcem a nie gotowce na ligę Polską Nene Imaz Pululu. Teraz odszedł Wdowik, odszedł Marczuk i Siemieniec skończy jak Szwarga za asystenta.

15            -10
~~~Piastów 74
Pięknie opakowana
...jest ta nasza liga. Ale po rozpakowaniu...

19            -4
~~~Jaco74
Chyba nie rozumiem piłki
Mnie przeraża sposób patrzenia na mecz trenera Siemieńca jeżeli on twierdzi że w pierwszym spotkaniu po 0:1 zespół grał katastofę a w drugim 4:1 widział lepszą grę to albo ja nie znam się na piłce albo trener odjechał zupełnie. I mała obserwacja czy wszystkie polskie kluby uważają że nikt w Europie nie uderzy na bramkę z 16-30 metra. Doskok i krycie nie obejmuje tylko powierzchni pola karnego.

20            -8
~~~Realista8 0
Jaco74
a mnie przeraza wypowiedz Moskala ktory twierdzi ze w Wiedniu mamy tylko jedna bramke do odrobienia, a kiedy do przerwy jest 0-5 opowiada ze jest zadowolony z gry miedzy strata 1 a 2 bramki, to jest dopiero wstrzasajace, ze juz nie wspomne o tych dziennikarzach sportowych ktory widzieli 50-50 przed meczem a to co wypisuja przed meczami reprezentacji polski to juz totalne zaklamanie, ale nikt nie chce podpasc selekcjonerom bo przeciez wg trenerow reprezentacji tylko ci dziennikarze ktorzy reprezentacje chwala znaja sie na pilke, a ta reprezentacja gra dwa razy wolniej niz takie Bodo, chociaz bodo bylo o klase lepszym zespolem i dwie klasy lepiej zorganizowanym, tak jak napisal Jarek roznica miedzy Bodo a Jagiellonia byla podobna jak miedzy Jagiellonia a Litwinami, Siemienic to sie moze cieszyc ze nie dostali tam tyle co Roma albo wiecej.

11            -10
~~~jaki
mecze polskick klubów
Trochę wstyd mistrz Polski nawet przez chwile nie podjął walki z Bodo myślę że Raków Papszuna by przeszedł ich patrząc obiektywnie.Słabo to wyglądało 4 gole a 2 to nawet nasza obrona by chyba wybiła.Naprawdę nasz mecz z Rapidem lepiej się oglądało niż Jagiellonii w Białymstoku.

17            -4
~~~Fantomas
Polskie kluby w pucharach
Do KK1. A dlaczego czeskie kluby z powodzeniem grają wpucharach? A dlatego, że taka Viktoria Pilzno, Sparta czy Slavia Praga wiele lat grają w praktycznie nie zmienionych składach, i co za tym idzie są zgrane. W Czechach nie ma tylu pazernych menadżerów, którzy tylko czyhają, żeby zarobić na sprzedaży młodychpiłkarzy, którzy rzadko kiedy przebijają się w zachodnich klubach. Jak Czescy piłkarze przechodzą do zachodnich lig, to na ogół z powodzeniem grają w topowych klubach, przykłady: Coufal, Solczek w westham United czy, teraz wypadło mi nazwisko, czołowy strzelec Bayeru Leverkusen z poprzedniego sezonu. A u nas? Proszę bardzo, uzdolniony Marczuk wczoraj zagrał w Jagielloni swój ostatni mecz i pomimo gry tego klubu w pucharach, został wytransferowany, i to nie do żadnej topowej ligi, tylko do NSL. No ale przecież za zarobione z transferu pieniądze zawsze można kupić jakiegoś Silvę czy piłkarza z II ligi francuskiej. Dlaczego polska piiłka w PRL-u była na wyższym poziomie, choć przepaść organizacyjna między polskimi a zachodnioeuropejskimi klubami była znacznie większa niż teraz? Dlatego, że piłkarz z Polski mógłbyć sprzedany na zachód dopiero po ukończeniu 30 lat. Wiadomo, że dziś są inne czasy, ale moim zdaniem kluby powinny robić wszystko, żeby jak najdłużej zatrzymywać młodych, zdolnych piłkarzy, a przepis o młodzieżowcu, służy chyba tylko temu, żeby jak najszypciej sprzedawać młodych piłkarzy. Oglądając wczoraj mecz Jagielloni, odniosłem wrażenie, że mistrz polski wcale nie zagrał lepiej niż Wisła z Rapidem czy Trnavą, czyli jak przychodzi do gry w pucharach, z małymi wyjątkami potwierdzającymi regułę, wszystkie polskie kluby grają na podobnie niskim poziomie i czasy, w których Wisła toczyła dość wyrównane boje z Realem czy Barceloną bezpowrotnie odeszły do lamusa. Gdyby 20 lat temu w kwalifikacjach do LM czy LE przeciwnicy byli tacy jak dzisiaj, to jestem przekonany, że ówczesna Wisła zagrałaby w LM i to nie raz.

21            -3
~~~Realista8 0
puchary
Legia w takiej formie moze miec problem z przejsciem tej Ditry, gdyby nie ten awans to bylby najgorszy mecz pucharowy w tych eliminacjach u siebie ze wszystkich polskich druzyn, nie grali nic cala druzyna pod bramka tobiasza i czekali tylko na koncowy gwizdek, przynajmniej Feio postanowil cos pokazac a dokladnie dwia srodkowe palce kibicom brondby, slask przekrecony jak jak w latach 90

4            -8
~~~Janko Buszewski
Szkoda Sląska , bo była szansa
na komplet w dalszych grach. Osobiście przed meczami, uważałem że wszystkie polskie ekipy mogą już więcej nie powąchać "europejskiej murawy".Na szczęście stało się inaczej. Sporą szansę ma Legia, która często trafia dość fartownych rywali.Wisła...a kto wie, czy też nie podobnie. Jadze, mimo ogromnej do nich od lat sympatii, nie daje żadnych szans w meczu z Ajaksem.Nie ta półka jednak. Już im piłkę z głowy wybili Norwegowie, którzy z mocniejszym rywalem za moment, zbiorą pewnie niezłe baty!? 3 polskie ekipy grają dalej i jest to zapewne spory sukces polskiej piłki, ale największą niespodziankę i tak chyba, zrobiła nasza Wisła. Po pierwszym meczu, niewielu ludzi dawało nam szansę!? Brawo.

13            -6
~~~Realista8 0
Janko Buszewski
Powiem ci szczerze ze nie zdziwie sie jak Ajax zagra znacznie slabiej od Bodo, oni juz mase kuponow mi spaprali grajac i duzo nizej notowanymi ekipami Jaga wcale nie musi zostac tak zdominowana jak przez norwegow, chociaz Ajax to pewnie wygra, ale ten Ajax i ten sprzed kilku lat to jest inna druzyna, mysle ze Jagiellonia bedzie miala wiecej do powiedzenia z nimi niz z Bodo.Legia to musi awansowac, ale ten Feio to zaden trener to jak sie zachowal po meczu to totalny brak klasy, nasciagli mu drogich pilkarzy ma 5 klasowych napastnikow, a ustawil druzyne jakby 10 obroncami grali, obronili sie tylko tym awansem, bo zagrali kilka razy slabiej niz w Kopenhadze.Dziwi mnie ze legia zatrudnila takiego trenera.Cale szczescie ze nam nie sedziowal ten sedzia co Slaskowi bo facet ma chyba jakas awersje do polakow.

5            -4
~~~Belizariu sz
Mecze
@Janko Buszewski - Legia trafia na "fartownych" (i tak weryfikuje to boisko) rywali, bo sobie to wypracowała poprzez ranking. Chociaż jak widać można i na takie niewygodne (i lepsze piłkarsko w obu meczach) Broendby trafić (na szczęście to przepchnęli kolanem). Dlatego tak ważne jest ciułanie każdego punktu. P.s - A Śląsk ładnie przekręcili. Ciekawe, czy i jaki wpływ miało to rzekome małpowanie na bramkarza rywali oraz to, że szychą w Uefa jest jakiś gość z Chorwacji, a oni są za nami w rankingu i stracili Osijek i Hajduka w tej rundzie (a sędzia Chorwat).

7            -4
~~~Janko Buszewski
Belizariu sz, ja nie mówię o tym
sezonie. Określiłem tego " farta" w sensie ścisłym. Trafiają często jakieś Dudelange czy jakichś ogórków z Walii czy innej Litwy ( przenosnia- jakby ktoś chciał mnie poprawiac) i to w sytuacji, gdy mają najmocniejszy sklad w lidze. My, już na dzień dobry trafiliśmy najgorzej jak się dało, bo Rapid był najmocniejszym rywalem z wszystkich polskich drużyn.

2            -2
~~~albert
co do ,,przekręcenia" Śląska
Sami się przekręcili reszta to już nerwy i emocje , gdyby Nauel wybił na rzut rożny nie byłoby ręki i nie byłoby karnego , a potem przez głupotę bijatyka drugie żółtko i osłabienie dodatkowe zespołu . Tak ich ,,przękręcili" jak Wisłę meczu z Pruszkowem przez głupotę zawodnika który osłabia zespół . Trzeba na sprawę spojrzeć obiektywnie , jedyna rzecz , która i tak by już nie miała wpływu na wynik to czerwona za symulkę karnego przez zawodnika , który na boisku spędził minutę .A nie wiem jak zamierzali by w razie czego w 9 przetrwać 30 minut dogrywki . Tak że kubeł zimnej wody na głowy we Wrocławiu i obejrzeć jeszcze raz . Dla innych jeżeli sędzia nakazał powtórkę karnego to słusznie , tak sama jak w przypadku strzału naszego bramkarza w serii rzutów karnych bramkarz broniący z szybko opuścił linę bramkową .

4            -4