Wojciech Łobodziński: - Przy odrobinie szczęścia mogliśmy ten mecz jeszcze wygrać

- Dużo emocji, takich po pierwsze moich prywatnych, bo wracam tu po wielu latach w innej roli. Po drugie ten mecz był bardzo intensywny, jeśli chodzi o emocje i zaangażowanie obydwu drużyn - powiedział po spotkaniu Wisły z Arką trener zespołu z Gdyni - Wojciech Łobodziński.
- Troszeczkę przestraszyliśmy się być może tej presji w pierwszej połowie, ale później z każdą minutą wyglądało już to coraz lepiej. Kiedy mieliśmy dobre momenty Wisła zdobywała bramkę. No... mając takiego piłkarza, jak Rodado, możesz sobie robić analizy indywidualne, taktyczne, ale ta jakość dla nas była okrutna. Ciesze się, że potrafiliśmy pokazać ten ząb w drugiej połowie i przy odrobinie szczęścia mogliśmy ten mecz jeszcze wygrać. Wydaje mi się też, że wielu piłkarzy zdało egzamin z charakteru - dodał Łobodziński.
Trenera Arki zapytano o zamierzenia taktyczne i częstsze ataki lewą stroną.
- W ogóle chcieliśmy grać dużo od boku, bo wiemy jaką mamy jakość ofensywną na skrzydłach i tam próbowaliśmy zawiązać ataki. Wydaje mi się, że João Oliveira jest w takiej dyspozycji w tej chwili, że to może być jak nie najlepszy, to jeden z najlepszych piłkarzy w tej lidze, więc tak - liczyliśmy na to - przyznał trener zespołu Arki Gdynia.
Redakcja
Tagi:
Zobacz także:
- « Statystyki meczu: Wisła - Arka
- « Podsumowanie 5. kolejki Betclic I Ligi
- « Oceń grę wiślaków (i nie tylko) w meczu z Arką Gdynia
- « Drugi domowy remis. Wisła - Arka 2-2
- James Igbekeme piłkarzem Wisły Kraków »
- Kazimierz Moskal: - Nie rozumiem tej decyzji »
- Jubileuszowy występ Igora Łasickiego w Wiśle Kraków »
- Bartosz Jaroch: - Koszmary wracają »
Najczęściej czytane w ostatnim tygodniu:
- « Marko Poletanović ponownie piłkarzem Wisły Kraków
- « Zwycięstwo w próbie generalnej przed ligą
- « Sytuacja kadrowa Wisły przed meczem ze Zniczem
- « Mariusz Jop przed meczem ze Zniczem: - Presja była, jest i będzie
- « Zapowiedź 20. kolejki Betclic I Ligi
- « Pomoc dla Małgorzaty