Całkiem nieźle.

Bez większych błędów w defensywie co dało efekt. Brawo!

---

Po meczu

Zagrali poprawnie, na miarę swoich możliwości, do przerwy nie oddali strzału, po przerwie dostali prezent w postaci karnego , nie mam pretensji do Lewandowskiego bo to nie jest tak strzelić karnego. Teraz kto pokona wyżej Arabię, Polska czy Meksyk ten wyjdzie z grupy.

---

O matko

Oczy bolały patrząc na to , co grała nasza reprezentacja . Ale cóż się dziwić . Jaki trener i koncepcja , taka reprezentacja . A piłkarz Zieliński jest zdecydowanie przereklamowany i nie powinien wchodzić na następne mecze . Ten styl gry , to archaik , przeżytek który już dawno został zarzucony . Ale nasza myśl szkoleniowa i najlepszy trener świata dali popis nieudolności i braku zrozumienia dla nowoczesnego futbolu . 3 punkty , które zdobędziemy remisami nic nam nie dadzą. Wstyd !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

---

Bobby,który dał nam

tyle punktów i emocji w 135 meczach w kadrze,dzis zachował sie fatalnie.Szkoda,ze nie strzelił tego jak zawsze,na dwa tempa.Cóz... Słaby Zielinski,nijaki Krychowiak.Lewy jeszcze odpokutuje to,co dzisiaj zepsuł.Tego jestem pewien.Jedziemy dalej i z Arabami musimy byc z przodu bardziej akrywni.Drugiego meczu takiego jak dzis z Argentyną,to oni już nie zagrają.Meksykowi dostanie sie w drugim meczu Argentyna z nozem na gardle.Bedzie się dziło.Fajny dzis komentarz,bo i Borek i Janusz Michalik ciekawie prowadzili mecz.Jak masz za sitkiem jakiegos paproka a za "eksperta" robi Podolinski,to zęby bolec zaczynaja.Beznadziejny trener,załatwił sobie posadkę w telewizji.Zresztą Brzękol podobnie.Kiedys Ulatowski,Podolinski i Kafarski mieli byc tą nową trenerką jakoscia.Kafar własnie wyleciał z Chojnic,o Ulatowskim swiat juz zapomniał a Podolinski meczy ludzi swoimi wywodami w tv.O tym,ze cała trójka miała poprowadzic kiedys do sukcesów,klub z gorszej strony miasta,przez grzeczność nie wspomnę.Co do MŚ.Nie ma co płakac nad rozlanym mlekiem.Dobry i punkt w takim meczu ,ale trzeba zdobyc komplet w spotkaniu z Arabią.No i z Argentyną tez musimy zagrac inaczej niz dzis.Aktywny Kiwior,aktywny Szymanski,twardy jak stal Bereszynski,ale w ofensywie nie istnieliśmy.W dwóch nastepnych meczach,musi z przodu byc wiatr,walka i strzały.Inaczej po 3 grach,wracamy do domu.

---

TSW1906

Szkoda tych 3 punktów, aczkolwiek może to zabrzmi dziwnie, ale ja tam wolę oglądać mecze Wisełki niż Polski nawet na mistrzostwach świata...

---

tylko Katar słabszy

jak tak na te mecze popatrzyłem.Karny by tylko przypudrował.Strasznie słabi jesteśmy.Zieliński to piłkarzy typowy do klubu ale reprezentacja go przerasta.

---

Dwa słowa:

Karol Świderski.

---

Polska codzienność

Lewandowski mógł zostać królem...a tak nie dorówna Bońkowi, Lacie na Mundialach. Więcej reklam więcej ***owania i kombinowania zamiast uderzyc jak potrafi. Z grupy awansują Arabia i Argentyna a Polska i Meksyk najsłabsze obok Iranu, Kataru

---

Jarek

Argentyna przed meczem też zapewne księgowała 3 pkt ... z takim pressingiem Polacy będą mieć bardzo duży problem... Nawiasem mówiąc wszyscy, łącznie z Lewym narzekali na Brzęczka ja dzisiaj specjalnej różnicy nie widziałem. Ciekawe czy ktoś zada pytanie Lewemu jaką właściwie mieli taktykę na mecz...? Autobus i laga? Zero rozegrania... 2 celne "strzały" (karny i 94 minuta ...)

---

.

Tylko WISLA

---

Myslę,że zawiedzeni

mogą się czuc ci,co liczyli ze przejdziemy jakąś dziwną kilkutygodniową metamorfozę i staniemy się teamem,co po pieknym meczu,bez kłopotu rozjedzie Meksyk w sposób co najmniej bezdyskusyjny.Ci co nie maja złudzen i wiedzą,ze nasza gra opiera się na kilku indywidualnosciach a w zasadzie jednej z nich (dzis słabo widocznej), cudów się nie spodziewali.Ale i faworyzowany zespół Meksyku,nic dzis szczególnego nie pokazał.Mimo przewagi na trybunach i swobodniejszej mozliwosci przystosowania sie do katarskiego klimatu ( gralismy na stadionie bez klimatyzacji) nie zostalismy tam zdominowani w sposób taki jak np Australia w meczu z Francją,który zakonczył się przed momentem.Owszem,Meksyk miał więcej z gry i to on ją prowadził,ale paradoksalnie to my,bylismy blizej od zdobycia pełnej puli.Mogę się mylić,ale myślę,ze w sobote to nam bedzie łatwiej w meczu z Arabami,niżli Meksykanom w potyczce z "Aniołami o brudnych twarzach". Gdyby udało się nam wygrac,mozemy miec sporą szansę na wyjscie z grupy.Zyczeniowe byłyby nasze 3 punkty, przy remisie Argentyny z Meksykiem,choć coś mi mówi,ze w sobotnim meczu o 20,pióra polecą z potomków Azteków.Argentynczycy dziś wyszli chyba zbyt pewni siebie.Potem gol do szatni nastepny (stadiony swiata) chwile po rozpoczeciu drugiej części a nastepnie press,agresja i walka Arabów,co zupełnie wybiło z rytmu Argentyńczyków.Drugi raz tego błędu nie popełnią.Nie gramy zadnej wielkiej piły,ale takiej nie gramy już od 4o lat,gdzie bylismy w stanie zdobyc 3 lokatę,mimo czołgów na ulicach i godziny milicyjnej w kraju.Lato,Boniek,Szarmach,Buncol,Pałasz,Kupcewicz,Ciołek,Władek Żmuda czy Młynek w bramce.Piękna ekipa.Dzis mamy zespól zdecydowanie bardziej wyrównany,niestety w tym negatywnym aspekcie.Ale ja bym tak łatwo nas nie skreślał i nie odbierał nadziei.Ona umiera ostatnia a my jestesmy mistrzami w marudzeniu i deprecjonowaniu własnych osiągnięć.Taka polska przypadłość.Do tego zawsze mielismy 40 mln selekcjonerów.Myslę,ze z druzyną Saudów zagramy mecz nieco inny,niż ten dzisiejszy a i przeciwnik,tez wyjdzie na nas z innym nastawieniem i potencjałem.Ciekaw jestem jakie byłyby tu komentarze,gdyby Lewy strzelił gola z tego karnego i zdobylibysmy 3 punkty? Coś mi mówi,ze mimo gry jaką widzielismy,dominowalyby hasła w stylu "jechac z resztą","gramy o 1 miejsce w grupie" i "rozj...my Arabów".Duze te skrajnosci w nas zazwyczaj a decyduje o nich....jedno czasem kopnięcie piłki.

---

.

Po wyczynach naszych lokalnych patałachów mam dość piłki kopanej w 2022 i jest mi absolutnie wszystko jedno z powodu mundialu. Cieszę się, że dzięki tym MŚ nie musimy już oglądać pierwszoligowych kopaczy od początku listopada.

---

lol

Za Brzęczka byśmy wygrali.

---

Czy Polska gra, czy tylko przeszkadza ?

Bardzo dobrze gramy w obronie , autobus Michniewicza działa. Ale nie na tym polega piłka nożna i jej piękno. Mamy naprawdę niezłych zawodników i beznadziejnego trenera , którego taktyka woła o pomstę do niebios. Tego się nie da oglądać !!!!!

---

Naprawdę jak na mecz na MŚ pierwszy, co oczywiste

grany na dużym stresie z dużymi oczekiwaniami i obawami to w odbiorze i obronie drużyna zagrała bardzo dobrze. Widać, że skoncentrowano się by nie stracić gola i przy dobrej postawie Szczęsnego mimo, że rywal miał dwie groźne okazje bo mieć je musiał i oddał może trzy groźne strzały to naprawdę bardzo dobra gra. Czy wystarczy na Argentynę zobaczymy, bo w świetle ich wyniku z zespołem Sudów będą oni musieli wygrać ostatnie dwa mecze a jak nie wygrają z Meksykiem i to wysoko to odpadają z zabawy i to będzie sensacja. Czy odpadną czy nie z Polską Argentyna zagra z nożem na gardle i i życie, ale jeśli zagrają tak cieńko w obronie to mogą mieć z meksykiem ciężko jak rozwala Meksyk to praktycznie Meksyk podstawią w bardzo ciężkim położeniu, bo tu liczą się bramki i to one będą decydować. Tak czy inaczej drużyna Michniewicz jeśli jest w stanie zagrać w następnym meczu na zero z tyłu w co wierzę i z przodu strzeli dwa/trzy gole to będzie miała bardzo dobra sytuację wyjściowa. Bo Meksyk będzie musiał wygrywać bardzo wysoko by odrabiać gole a Polsce starczy remis lub niska porażka z zadowolonymi Argentyńczykami. Polska ma jeśli ogra wysoko Arabię Saudyjską 60/70% szans na wyjście z grupy. Podstawa wygrać z nimi i to wysoko i liczyć na wysokie zwycięstwo Argentyny z meksykiem. Takie ich 4-0 gry naszym 3-0 z Saudami daje wyjście z grupy no chyba że Saudowie ograją wszystkich, ale patrząc na ich grę będzie im trudno bo ile razy można tak wygrać na tym poziomie. Chociaż jak patrzyłem na mecz Argentyna Arabia to oczywiście przy innym poziomie grania czułem się jak na R22 na meczu z ŁKS-em, Ruchem. Lepszy zespół zmarnował sobie wynik mając wszystko w swoich nogach i głowach. Ot przewrotność skopanej.

---

@Klapa

Mógł też nie wywalczyć karnego. Wtedy płakałbyś, że nie stworzył sobie żadnej sytuacji. Zawsze coś się znajdzie, nie? Być może malkontenci obudzą się, gdy skończy karierę. Jest punkt po trudnym meczu, mogły być trzy, ale jedziemy dalej, pozdrawiam!

---

Dno

Stado baranów nie obrażajac zwierząt

---