ocena

W sumie bez zdziwienia ale jak na Jamesa na piłkarza tego pokroju to nota wstydliwa..

---

mecz

3.11 dla sędziego, który popełnia ewidentne błędy i mało tego przekonany o swojej nieomylności nie sprawdza na var (podanie do bramkarza złapane w ręce), 20 fauli Miedzi, które prawie nie były karane kartkami chociaż stanowiły ewidentnie element taktyki na ten mecz trenera Łobodzińskiego - to chyba jednak za dużo

---

1 dla Jopa

Czy nie widzi że nic nie wychodzi, brak skrzydeł napastnicy nic nie wnoszą? Trener zamiast zrobić zmiany w 50 60 minucie to On gra tą samą jedenastką. Dlaczego nie strzelają za pola karnego, aby wyciągnąć obrońców np. James za rzadko to robi. Nie do wiary, aby jeden mecz grać super, a drugi Spie.... Musimy awansować Wisła z taką publicznością i kibicami powinna grać w Ekstraklasie !!!

---

Wisła

Kto Arysowi dał więcej niż 1?! Jeszcze powinno być ocena Var. Swoją drogą jakby lepsza gra była były by punkty !

---

Oceny

Przede wszystkim bardzo sprawiedliwa ocena trenera Jopa, czyli poniżej 3,jest to naprawdę niska ocena i się z nią zgadzam. Sam byłem zwolennikiem by dać mu szansę, na spokojnie poczekać na efekty, ale zaczynam się martwić czy ludzie, którzy tak ostro go krytykują nie mają jednak racji. Spójrzmy na chłodno bez obrażania siebie nawzajem bo nie o to tutaj chodzi, ale przeanalizujmy fakty: trener Jop chociażby się waliło-paliło nie zmienia raczej taktyki, sam na konferencjach powtarza , by piłkarze nie wychodzili poza schematy tylko mają cierpliwie realizować założenia taktyczne i grać uparcie ciągle to samo. Widzimy, że efektów to raczej nie przynosi, śmiem twierdzić, że piłkarze lubiący dać coś od siebie (np. Sukiennicki zza Moskala) nie mogą pokazać czasem swych umiejętności i rozwinąć skrzydeł, czasem nawet zaryzykować (o to czasem w futbolu chodzi!) bo mają zakaz wychylania się, a to też nie jest dobre. Druga sprawa : stałe fragmenty gry, ciągle bije je Duda, jakby na przekór całęmu światu trener chciał pokazać, że to odpali w końcu, ale nie wierzę w to, że w takim klubie jak Wisła nikt inny nie umie kopnąć piłki w pole karne, każdy z nich w końcu kopie piłkę mniej więcej od dziecka. To chora upartość trenera. I po trzecie, cholernie łatwo naszą Wisłę rozgryźć, co mecz to samo, bardzo mało strzałów z daleka moze 2-3 na cały mecz, i ataki skrzydłami zakańczane wrzutką. Podsumowując ten wywód , uważam że jeżeli trener Jop nie zmieni podejścia do swojej pracy powinniśmy go po sezonie pożegnać. Wiem , że brzmi to trochę komicznie, bo zmieniać trenera co pół roku to brzmi fatalnie i niczym obrażone dziecko szukające kozła ofiarnego swoich niepowodzeń, ale chyba w tym wypadku nie będzie wyjścia.Wówczas trzeba będzie wreszcie wyjść poza ukłąd kolesiowsko-legendarno-wiślacki i prezes będzie musiał to wreszcie przełknąć. Jedyne co go uratuje to moim zdaniem awans i nic więcej. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.

---

co roku zakupy ale nie tam gdzie potrzeba

obrona prawa strona 1 połowa to kryminał tam można było wjeżdżać prawą stroną do 5 metra. Dziwie sie ze Miedź nie wykorzystała tego. Skrzydła są zwyczajnie słabe. Zgadzam sie z tymi co piszą ze może lepiej dać szanse np Sukni który zagra najwyżej tak samo źle. Obrona ociężała Kutwa który grał nowocześnie z lekkoscia do przodu do tego bronił siedzi na ławce... Zwolniński jakby sobie odpoczął mecz i wszedł 2 x z ławki tez nic by sie nie stało. Duda moze i strzelił (w sumie przypadek ale ok) ale ile razy dosrodkowywał niecelnie za krótko...nie dokładnie to juz wie statystyka

---

VAR

W takiej sytuacji (podanie do swojego bramkarza) VAR nie może interweniować. Zresztą po co VAR skoro każdy posiadający oczy widział że obrońca podał do swojego bramkarza.

---

Może będzie to 5 miejsce lub 6 w barażach

Tylko co z tego, jak my w tych barażach nic nie ugramy. To, że na kilku pozycjach brakuje klasowych zawodników to pewnik. Ale nawet jakby tych kilku piłkarzy się w klubie jakoś cudem pojawiło to nic to nie zmieni bo do tego potrzebny jest jeszcze trener z prawdziwego zdarzenia, który nie da sobie wejść na głowę prezesowi, który będzie mu nawijał o AI. Póki nie będzie zupełnie nowego rozdania w Wiśle to nic się nie zmieni. Jakim cudem Mikulec, który w pozostałych meczach grał na prawdę dobrze, a nawet momentami bardzo dobrze, jedzie do Legnicy i nie gra nic lub prawie nic?? Jakim cudem Zwoliński z 4 metrów mając patelnie (akurat od Mikulca) strzela w bramkarza, który stoi na linii? Przecież powinien zapytać się bramkarza Miedzi, w który chce róg i to powinna być bramka - bo to jest praktyczie strzał na pustą. Najblizsze 5 meczy gramy z rywali z dolnej części tabeli. Jeśli tutaj nie złapiemy serii typu 3 zwycięstwa pod rząd to nie mamy czego szukać w tym sezonie.

---

Koniec

Koniec Wisły jest bardzo bliski. Do zobaczenia w lepszych czasach. Ja wysiadam tu i teraz, dowidzenia

---

No i po ptokach.....

Oglądałem mizerje Leczna-Arka widzę po reakcjach zawodników Arki w meczu dodając sobie animuszu gdy grają w 9 wygrywając że słabiutko Łęczna a my ze słabą Miedzia przegrywamy mecz o 6 pkt co powoduje że w tym momencie tak jak pisałem przed rundą rewanżową gramy tylko o 3 miejsce a dlatego bo nie zaslugujemy na AWANS BEZPOSREDNI w tej słabej lidze. Pisałem że Jop się nie nadaje na trenera Łobodziński trenował zespół 4 dni i z nim wygrał taktycznie a my cały czas gramy to samo Duda ne nadaje się do stalych fragmentow gry, Uryga nie nadaje sie do gry za nieg Kutwa, ttrzeba strzelac za 16, zagrywac prostopadle piłki a Jop uparcie powiela bledy i nie wprowadza zadnego ZASKOCZENIA w meczu a Łobodziński mu pokazal na czym polega wprowadzenie zaskoczenia tak samo Szwarga zaskoczył Jopa kiedy Letkiewicz i obrona straciła bramkę z rzutu rożnego a my nie mamy nowych fragmentów do zaskoczenia rywala Jop OUT i tyle lepiej było zostawić Moskala dzisiaj pierwszy mecz w Zagłębiu Lubin trenera Ojrzynskiego i wygrywał z Koroną 1-0 Ale w ostatniej minucie doliczonego czasu gry po błędzie obrońcy oraz bramkarza zwyciężył by w pierwszym swoim meczu po 2 latach przerwy a my nie możemy zatrudnić TRENERA Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA kl już pisałem z kolegi trenera nic z tego nie będzie....Broda- Mikulec, Kutwa, Biedrzycki, Kiakos- Duarte, Igbekeme, Poletanovic, Sukiennicki lub Kiss, Rodado- Zwolak

---

.....

Co nam z tego?

---

To piąty mecz na wiosnę

To piąty mecz na wiosnę i można pokusić się o pewne wnioski i oceny przez które można popatrzeć w przyszłość i dzięki którym można utwierdzić się w przekonaniu że w tym sezonie z tą myślą szkoleniową, z tym sposobem grania i zarządzania meczem NIE MA SZANS nawet na baraże !!! Szukając pozytywów to mamy już na tyle punktów że spadek nam nie grozi.Amen

---

Jop

Nota Urygi ,Zwolinskiego i Mikulca za wysokie.Mam nadzieję,że trener Kop czyta te komentarze. Mam dla Niego rade co do Urygi.Ranieri przyszedł do Romy i posadził na ławce Ił Capitano czyli Pellegriniego,zawodnika zupełnie zawodzacego,a kiedyś nie do ruszenia.Po prostu się nie bał.Wyszlo to na dobre,gdyż w tym roku jest najlepiej punkujacym zespołem w Europie.Gra sporadycznie wchodząc z ławki.Nie rozumiem czekania też, aż Zwoliński się przełamie.A piątkowy wyczyn Mikulca; zgroza.Panie trenerze ; więcej odwagi i elastyczności.Niech Pan zrobi to dla kibiców,bo myślę, że posadzenie Kutwy na ławce i za późną reakcją na pewnych zawodników jest niestety w tym wypadku Pana błędem.Moze się mylę.Pozdrawiam

---

do ~~~Andy

Trochę chybione porównanie ponieważ z nazwy to owszem trener , ale z osiągnięć to tylko Pellegrini bo nasz Jop to dopiero na to pracuje , a czy coś osiągnie to dopiero czas pokaże , na dzisiaj to pewno starszyzna ustala skład , a trener tylko musi zaklepać . Już była w Wiśle taka sytuacja z 10 lat temu jak pewien weteran ,,Kamil" ustalał skład Kulawikowi , czym przed spotkaniem rozwalił drużynę .

---

Colley

Co z Colleyem i Poletanowiciem?

---